UOKIK zaczął analizę rynku reklamy w Polsce. Na pierwszy ogień – telewizja

Sześć analiz rynku mediów prowadzi obecnie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów – poinformował dziś urząd kierowany przez Marka Niechciała.

Publikacja: 11.10.2017 11:55

UOKIK zaczął analizę rynku reklamy w Polsce. Na pierwszy ogień – telewizja

Foto: Fotorzepa/Dominik Pisarek

Pod lupą znalazły się rynek prasy, drukarni, platform internetowych oraz płatnej telewizji i dostarczania Internetu. Najnowsze dotyczy rynku reklamy.

– Prowadzimy już sześć analiz rynku dotyczących mediów. M.in. sprawdzamy relacje między wydawcami prasy a kolporterami, analizujemy również stopień koncentracji drukarni prasowych. Chcemy wiedzieć, jaka sytuacja panuje na rynku medialnym, czy jakieś spółki nie nadużywają pozycji dominującej oraz, czy nie dochodzi do zakłócania konkurencji – mówi cytowany w komunikacie Marek Niechciał.

Najnowsze badanie dotyczy rynku reklamowego. - Z sygnałów, które otrzymujemy, wynika, że w niektórych segmentach w tej branży może występować duża koncentracja, co może prowadzić do zakłóceń konkurencji. W pierwszej kolejności sprawdzimy rynek reklamy telewizyjnej - dodaje Marek Niechciał.

Nie można wykluczyć, że najnowsze badanie ma związek ze słabą kondycją finansową mediów publicznych: Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Nie cichną spory o to, czy kierowana przez Jacka Kurskiego TVP traci udział w widowni (a to przekłada się na jej udział w rynku reklamy).

Z kolei analizy rynku płatnej telewizji mają zapewne związek z czekającą na decyzję urzędu fuzją UPC Polska i Multimedia Polska.

Jak przypomina UOKIK, badania rynku dostarczają informacji o tym, jak wygląda dany sektor, jaki jest stopień koncentracji i stan konkurencji. Urząd wysyła wytypowanym przedsiębiorcom ankiety ze szczegółowymi pytaniami.

Urząd podkreśla, że to informacje „z pierwszej ręki", od spółek, które najlepiej znają daną branżę, dlatego badania rynku są bardzo ważne dla UOKiK.

Przedsiębiorcy mogą w swoich odpowiedziach przedstawić problemy, z którymi się spotykają i przekazać inne spostrzeżenia.

- Dzięki nim możemy zareagować na nieprawidłowości – np. wtedy, gdyby okazało się, że jeden z przedsiębiorców nadużywa swojej pozycji dominującej, albo gdyby transakcja dotycząca przejęcia jakiejś spółki mogłaby istotnie ograniczyć konkurencję – podaje urząd.

UOKIK nie podał na jakim etapie są wymieniona analizy. Z wcześniejszych wypowiedzi polityków wynika, że rząd PiS zamierza „repolonizować" media, czyli ograniczać udział kapitału zagranicznego w spółkach działających w tym sektorze.

Firmy
Giełdowe spółki wolne od pozwów synów Zygmunta Solorza
Firmy
Pierwszy kontrakt Arlenu od giełdowego debiutu
Firmy
Spółki mniej przeznaczyły na sponsoring i cele społeczne
Firmy
Prezes Polimeksu Mostostalu: inwestujemy ograniczając ryzyko
Firmy
Producenci materiałów budowlanych szukają możliwości rozwoju
Firmy
Akcje Boryszewa jednak nie zmienią właściciela. ABB nie doszło do skutku