Od dłuższego czasu wyzwaniem dla spółki są rosnące ceny celulozy. Początek 2018 r. pokazał jednak, że papiernicza grupa jest w stanie rosnące koszty surowca rekompensować podwyżkami cen, co pozytywnie zostało przyjęte przez rynek. – Nasze obawy o wyniki segmentu papierniczego w obliczu rekordowo wysokich cen celulozy się nie potwierdziły. Spółka pozytywnie zaskoczyła marżą w tym biznesie w IV kw. 2017 r. i w szczególności w I kw. br., z sukcesem implementując podwyżki cen papierów – wskazuje Krystian Brymora, analityk DM BDM.
Z wypowiedzi zarządu po majowej prezentacji wyników I kw. wynikało, że planowane są kolejne podwyżki. Są one kluczowe dla rentowności segmentu papierniczego grupy. Poziom osiąganych marż jest jednym z głównych priorytetów zarządu Arctica, biorąc pod uwagę niedawno ogłoszoną strategię zakładającą osiągnięcie rentowności operacyjnej. – Spółka chce docelowo, najpóźniej w 2022 r., osiągnąć 10 proc. rentowności EBIT przy obecnie ok. 3 proc. Zarząd na konferencji po wynikach 2017 r. informował, że będzie koncentrował się na produktach niszowych. Ze strategią nie wiążą się dużo wyższe nakłady inwestycyjne ponad te, które zostały już ogłoszone. Cel 10 proc. marży traktujemy jako bardzo ambitny. W swoich prognozach przyjmujemy, że osiągalna marża EBIT w tym okresie to 3–4 proc. – uważa ekspert DM BDM.
W tym roku akcje Arctica wypadają pozytywnie na tle rynku. Od początku stycznia zdrożały o ponad 11 proc., podczas gdy indeks WIG stracił 7 proc. JIM