Giełdowy producent elewatorów zbożowych liczy, że Afryka stanie się trampoliną jego wzrostu. Firma po wakacjach ruszy z budową pięciu kompleksów silosów w Tanzanii za 33 mln USD. Według obecnego kursu to 120 mln zł – w całym 2017 r. przychody Feerum wyniosły prawie 100 mln zł. – Tanzania ma ogromny potencjał. Budujemy infrastrukturę do przechowywania 190 tys. ton ziarna, tymczasem cały rynek to miliony ton. W Afryce Subsaharyjskiej głównym problemem jest psucie się zbiorów. Pora deszczowa, wysoka temperatura i wilgoć powodują, że 40 proc. zbiorów gnije – mówi Daniel Janusz, prezes i główny akcjonariusz Feerum.
Menedżer liczy, że pierwszy kontrakt otworzy drzwi na afrykański rynek. Ekspansja nie będzie jednak możliwa bez wsparcia polskiego rządu – inwestycja zamówiona przez Tanzanię jest finansowana z kredytu udzielonego przez Polskę. – W tym roku po długiej przerwie została otwarta ambasada w Tanzanii. To czytelny sygnał, że Polska widzi możliwości rozwoju naszych firm w tamtym rejonie świata. Trzeba na to popatrzeć w szerszym kontekście. Wsparcie dla Afryki to sposób na powstrzymanie migracji ekonomicznej ludzi z tej części świata do Europy – mówi prezes Janusz.
W Afryce Subsaharyjskiej działa już kilka spółek notowanych na GPW. To informatyczne Asseco Poland, producent ciągników Ursus i naczep Wielton czy przetwórca żywności Pamapol. Na Czarnym Lądzie obecne są Kopex (maszyny górnicze), Mokate (kawa i herbata), CanPack (opakowania z aluminium) czy Inglot (kosmetyki). Słabo poradziły sobie firmy z sektora, z którym Afryka może być stereotypowo kojarzona, czyli surowcowego. Fiasko inwestycji KGHM w Kongu sprzed dekady to do dziś punkt odniesienia, kiedy mowa o ryzyku biznesowym. W sprawie inwestycji Grupy Azoty z 2013 r. w złoża fosforytów w Senegalu padły zarzuty prokuratorskie. Nic nie wyszło z poszukiwań w 2013 r. złóż boksytów i złota w Gwinei przez Krezusa.
U nas rozpychają się nieruchomościowi giganci z RPA. Redefine kontroluje EPP z portfelem o wartości 2 mld euro, a Growthpoint jest akcjonariuszem notowanego na GPW Globalworth Poland z portfelem wartym ponad 1 mld euro.
