– Z perspektywy spółki sytuacja jest znakomita. Wpływ na to ma wiele czynników. Podstawowym elementem jest coraz lepsza sytuacja finansowa Polaków. Istotnym impulsem dla branży turystycznej jest program 500+. Wzrost zamożności społeczeństwa przekłada się na zmiany w sposobie spędzania wolnego czasu, na rosnące potrzeby i oczekiwania również wobec branży turystycznej. Korzystne prognozy makroekonomiczne, w połączeniu z rosnącą liczbą turystów oraz wzrost zamożności społeczeństwa pozwalają optymistycznie patrzeć w przyszłość w perspektywie kolejnego roku – mówi Krzysztof Brzostek, dyrektor ds. informacji giełdowych i relacji inwestorskich w Interferiach.
Spółka jest jednak świadoma zagrożeń dla branży takich jak rosnąca podaż obiektów noclegowych, silna konkurencja, rynek pracy zmieniający się na korzyść pracownika oraz rosnąca inflacja. Te czynniki mogą skutkować spowolnieniem w branży, jednak strategia Interferii zakłada oferowanie nie tylko noclegów, ale również usług takich jak zabiegi lecznicze.
– Na wyniki spółki w najbliższych okresach będą miały wpływ m.in. czynniki charakterystyczne dla branży turystycznej, jednak ich ewentualny negatywny wpływ na firmę będzie ograniczany z uwagi na postępującą specjalizację Interferii w kierunku pobytów sanatoryjno-leczniczych i realizację pakietów z zakresu „sport i zdrowie". W chwili obecnej nie istnieją żadne zdarzenia mogące w ocenie zarządu negatywnie wpłynąć na możliwość realizacji zobowiązań oraz założonych planów biznesowych przez spółkę – dodaje Brzostek.
W ciągu III kwartałów tego roku spółka wypracowała 37,5 mln zł przychodów wobec 36,7 mln zł w analogicznym okresie rok wcześniej. Zysk netto wyniósł 4,3 mln zł. Rok temu w tym samym okresie sięgał 4,1 mln zł.
Spółka stale inwestuje w swoje ośrodki i hotele, a w ciągu kolejnych kilku lat przewidziane są trzy inwestycje, które mają pozytywnie wpływać na wyniki.