GDOŚ prowadzi postępowanie odwoławcze od decyzji regionalnego dyrektora ochrony środowiska w Łodzi z 2018 r., która określiła środowiskowe uwarunkowania dla inwestycji w złoże Złoczew. Kopalnia ta ma przedłużyć działalność Elektrowni Bełchatów, z której pochodzi około 20 proc. energii produkowanej w Polsce. Inwestycji sprzeciwiają się organizacje ekologiczne. – Odroczenie decyzji o budowie kopalni Złoczew w czasie, tak aby nie ogłaszać jej w trakcie kampanii wyborczej, wyraźnie pokazuje, że szanse na realizację tej inwestycji są nikłe. Zamiast o planach wydobycia węgla brunatnego powinniśmy rozmawiać o sprawiedliwej transformacji energetycznej – komentuje Anna Meres z Greenpeace Polska.

Równolegle wniosek o koncesję na wydobycie węgla ze Złoczewa utknął w Ministerstwie Klimatu. W lutym wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda przekonywał, że jego resort jest za udzieleniem tej koncesji. Ewentualne uzyskanie koncesji nie oznacza realizacji projektu, bo PGE nie podjęło jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie.

Notowania PGE od dłuższego czasu znajdują się pod ogromną presją. W piątek kurs spółki spadał nawet o 7 proc., do 4,5 zł. box

Notowania akcji na stronie:

www.parkiet.com/spolka/polska_grupa_energetyczna