Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po wymagającym 2019 r. w tym roku windykacyjny Kruk miał znowu złapać wiatr w żagle. Przeszkodził jednak w tym koronawirus. Firma w I kwartale zanotowała stratę netto w wysokości 62 mln zł, a jak przyznają przedstawiciele spółki, to jeszcze nie musi być koniec.
– Jesteśmy dobrze przygotowani na kryzys, ale on wciąż jest jeszcze przed nami. I kwartał był jego pierwszą odsłoną, co widać po stracie, jaką zanotował Kruk. Obniżyliśmy oczekiwane spłaty z portfeli, antycypując to, co widzieliśmy w końcówce marca i w kwietniu – podkreśla Michał Zasępa, członek zarządu Kruka. W sumie w I kwartale negatywna aktualizacja portfela wyniosła 125 mln zł. – Całość tego, co należało uwzględnić w księgach, uwzględniliśmy w wynikach I kwartału. Nie ma jednak żadnej gwarancji, że patrząc za jakiś czas znowu na nasze aktywa, nie będziemy robili dalszych korekt – wskazuje Zasępa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aż 96 proc. raportów niefinansowych uzyskało „czystą” opinię audytora, ale na hurraoptymizm jeszcze za wcześnie.
Utrzymujące się ryzyka geopolityczne w połączeniu ze wzrostem wydatków na obronność w Europie sprzyjają notowani...
Wzrost wydatków krajów Europy na wyposażenie swoich armii i infrastrukturę wojskową celem wzmocnienia potencjału...
W nocy rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Indeksy na giełdzie spadają, ale na akcjach spółe...
Zarząd mocno stawia na dywersyfikację produktów i stabilny rozwój sprzedaży w Europie Zachodniej. Z drugiej stro...
Od lipca elektroinstalacyjna grupa obserwuje znaczący wzrost liczby nowych przetargów. Nie zamierza jednak walcz...