Instytucje finansowe krytykują ustawę antylichwiarską

Przedstawiciele Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych wskazują, że niektóre zapisy projektu ustawy są sprzeczne z dyrektywą europejską i trudno je będzie wprowadzić.

Publikacja: 19.03.2019 13:22

Instytucje finansowe krytykują ustawę antylichwiarską

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Przekazany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu przeciwdziałania lichwie (projekt z 18 lutego) przewiduje nowelizację kilku ważnych regulacji prawnych, w tym ustawy o kredycie konsumenckim. Eksperci Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, powołując się na tzw. zasadę pełnej harmonizacji, wskazują, że jest to sprzeczne z unijną dyrektywą w sprawie kredytu konsumenckiego (tzw. CCD), nakładającą na kraje członkowskie obowiązek transponowania w pełni jej przepisów.

Organizacja wskazuje, że „w zakresie, w jakim dyrektywa zawiera zharmonizowane przepisy, państwa członkowskie nie mogą utrzymywać w swoim prawie krajowym ani wprowadzać do niego przepisów odbiegających od tych, które zostały ustanowione w niniejszej dyrektywie".

KPF podkreśla, że zapis ten wzmacniają postanowienia preambuły do dyrektywy, w szczególności motyw nr 9 do CCD, który stanowi, że „pełna harmonizacja jest niezbędna do zapewnienia wszystkim konsumentom we Wspólnocie wysokiego i równoważnego poziomu ochrony ich interesów i stworzenia prawdziwego rynku wewnętrznego. Dlatego państwa członkowskie nie powinny mieć możliwości utrzymywania ani wprowadzania przepisów krajowych innych niż ustanowione w niniejszej dyrektywie".

– Dyrektywa o kredycie konsumenckim wyznacza regułę maksymalnej harmonizacji i państwa członkowskie nie mogą ustanawiać przepisów wykraczających poza te ramy, gdyż narażają się na zarzut naruszenia prawa europejskiego – przekonuje mec. Marcin Czugan, wiceprezes KPF.

Dyrektywa pozwala jednak na pewne odstępstwa od zasady pełnej harmonizacji. Mogą one zostać wprowadzone wyłącznie w tych miejscach, w jakich przepisy nie zostały zharmonizowane w dyrektywie. Ustawodawca unijny w tym zakresie wymienia (motyw nr 9): solidarną odpowiedzialność sprzedawcy lub dostawcy usług i kredytodawcy, utrzymanie lub wprowadzenie przepisów w sprawie unieważnienia umowy sprzedaży towarów lub umowy świadczenia usług, w przypadku, gdy konsument korzysta z prawa odstąpienia od umowy o kredyt. W pozostałym zakresie dyrektywa wyznacza obowiązek kraju członkowskiego transponowania w pełni przepisów CCD.

Zdaniem KPF całkowicie sprzeczne z Dyrektywą CCD i tym samym z prawem europejskim jest ustanowienie w projektowanym art. 10a ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim obowiązku odebrania od konsumenta przed udzieleniem mu kredytu konsumenckiego oświadczenia o dochodach i wydatkach, a następnie zweryfikowania tego oświadczenia za pośrednictwem informacji zgromadzonych, przetwarzanych i udostępnianych przez instytucje oraz przynajmniej jedno z biur informacji gospodarczej. Aktualnie obowiązujący przepis dotyczący badania zdolności kredytowej implementuje bowiem art. 8 ust. 1 Dyrektywy, normując kwestię odpowiedzialnego udzielania kredytów (responsible lending) – twierdzi KPF. Nie nakłada on na kredytodawców określonych metod badania zdolności kredytowej, pozostawiając im dobór sposobów badania i metod.

Według organizacji sprzeczne z Dyrektywą CCD jest również nakazanie kredytodawcom załączania do umowy o kredyt konsumencki oświadczenia konsumenta wraz z informacjami pozyskanymi z baz danych. Dyrektywa wskazuje bowiem na obligatoryjne elementy umowy o kredyt konsumencki i przepis ten, jako podlegający maksymalnej harmonizacji, nie może być uzupełniany o kolejne obligatoryjne elementy, zwłaszcza te, które nie wynikają z żadnych zapisów dyrektywy. – Ten przepis ustawy o kredycie konsumenckim nie uwzględnia również różnych kanałów dystrybucji kredytu konsumenckiego. Nie jest technicznie i prawnie możliwe załączanie informacji uzyskanych z baz danych, w sytuacji udzielania kredytu za pośrednictwem środków porozumiewania się na odległość. Tym samym wypełnienie powyższego obowiązku przez kredytodawców online nie będzie możliwe – dodaje Czugan.

Finanse
Już wiadomo, co zamiast WIBOR
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Kredyty złotowe nie do podważenia
Finanse
KS NGR wybrał indeks WIRF jako wskaźnik referencyjny zastępujący WIBOR
Finanse
Finansowa dziesiątka połączyła siły
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Finanse
Dom Development wyemitował obligacje o wartości 140 mln zł
Finanse
Ghelamco Invest zdecydował o emisji obligacji serii PZ9-2 o wartości nom. do 6 mln zł