Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 27.07.2024 07:39 Publikacja: 21.08.2023 21:00
Foto: Adobestock
Według wstępnych szacunkowych danych podanych przez Ministerstwo Finansów w poniedziałek dług zaciągnięty przez Skarb Państwa na koniec lipca wyniósł 1271,3 mld zł. Z tej kwoty ok. 991 mld zł to dług krajowy, a 280 mld zł – w walutach obcych.
W porównaniu z końcem 2022 r. zadłużenie SP wzrosło o ok. 33 mld zł, co jest dosyć dużym przyrostem związanym głównie z potrzebami budżetu. Po czerwcu deficyt w kasie państwa wynosił 12,7 mld zł. Ale to na pewno nie koniec pożyczania. W nowelizacji ustawy budżetowej założono bowiem, że dziura w budżecie może sięgnąć w całym 2023 r. nawet 92 mld zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Państwa członkowskie w Radzie UE zdecydowały w piątek o uruchomieniu procedury nadmiernego deficytu wobec Polski i sześciu innych państw członkowskich. Objęte postępowaniem kraje będą miały cztery do siedmiu lat na realizację działań naprawczych.
Finansiści muszą wyprzedzać konkurencję we współczesnym dynamicznym klimacie korporacyjnym. Dotyczy to szczególnie kontrolerów finansowych, których stanowiska zmieniały się znacząco na przestrzeni czasu.
W budżecie państwa na koniec marca br. odnotowano 24 mld zł deficytu i "budżet wygląda całkiem dobrze", poinformował minister finansów Andrzej Domański.
W pierwszym pełnym miesiącu swojego urzędowania nowy minister finansów „wypracował” 13,7 mld zł nadwyżki w budżecie państwa. W kolejnych miesiącach pojawi się jednak deficyt.
Agencja ratingowa S&P utrzymała ocenę wiarygodności kredytowej Polski na niezmienionym poziomie. Kilka lat wysokiego deficytu sektora finansów publicznych nie doprowadzi jej zdaniem do nadmiernego wzrostu zadłużenia.
Kiedyś inwestorzy interesowali się naszą stabilizującą regułą wydatkową, to był ważny wyznacznik w ocenie działań rządu, teraz już nikt nawet o nią nie pyta, skoro władza zmienia ją za każdym razem, gdy chce wydawać więcej – ocenia jeden z ekonomistów.
Luka w finansach państwa ma sięgnąć w tym roku nawet 4,7 proc. PKB – wynika z rządowych prognoz, które są przedstawiane z wyprzedzeniem.
Ponieważ fundusze pozabudżetowe pożyczają na rynkach drożej niż Skarb Państwa, wyższe są też koszty obsługi tego długu. Ekonomiści szacują, że jest to dodatkowe 14,5 mld zł.
Ministerstwo Skarbu powołuje się na słabsze wpływy gotówkowe w związku z większymi pożyczkami. Departament szacuje, że w przyszłym kwartale zadłużenie netto wyniesie 847 miliardów dolarów, a w II kwartale wzrośnie o 243 mld dolarów.
Globalny dług publiczny rośnie i ustanawia kolejne rekordy. Pomysłów na jego redukcję nie ma, a każde zmniejszenie dłużnej stymulacji powoduje dekoniunkturę gospodarczą i zawirowania na rynkach. Wyzwania dla banków centralnych są coraz trudniejsze.
Około 13 proc. krajowych spółek notowanych na GPW widnieje w Krajowym Rejestrze Długów. Na spłatę 290 przeterminowanych zobowiązań czeka łącznie niemal stu wierzycieli.
Globalne zadłużenie wzrosło w pierwszym półroczu o 10 bln USD, do rekordowych 307 bln USD.
Globalne zadłużenie wzrosło w pierwszym półroczu o 10 bln dolarów do rekordowych 307 bln dolarów.
Krajowe banki są już tak nasycone rządowymi papierami skarbowymi, że w 2024 r. mogą znacząco ograniczyć swój popyt. W efekcie resort finansów będzie musiał więcej pożyczyć od inwestorów zagranicznych, tyle tylko, że jest to droższe pożyczanie.
Globalne zadłużenie zbliża się do rekordowego poziomu 305 bilionów dolarów – o około 45 bilionów dolarów więcej niż przed pandemią. A obywatele którego kraju są najbardziej zadłużeni?
Zysk netto grupy Banku Millennium w drugim kwartale 2024 roku wzrósł do 228,5 mln zł z 105,8 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w raporcie. Zysk netto okazał się 33 proc. powyżej oczekiwań, konsensus PAP Biznes zakładał zysk na poziomie 171,4 mln zł.
Rosną depozyty Polaków. Ale bieżące – zapewne głównie za sprawą kont oszczędnościowych. Lokaty terminowe idą w odstawkę – czerwiec był drugim z rzędu miesiącem ich spadku.
Forvis Mazars Group, międzynarodowa firma świadcząca usługi audytorskie, podatkowe i doradcze, opublikowała ósmą edycję badania sprawozdawczości finansowej europejskich banków („Financial reporting of European banks: benchmark study 2024”).
W II kwartale gwałtownie wzrosła liczba banknotów w obiegu: o ile w pierwszych trzech miesiącach przybyło ich nieco ponad 14 mln, o tyle od kwietnia do czerwca aż prawie 78 mln. Głównie za sprawą 200-złotówek. Liczba monet wzrosła w tym roku o 347 mln sztuk.
Piątkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się skromnymi zmianami najważniejszych indeksów. WIG20 spadł o 0,35 procent przy cofnięciu indeksu szerokiego rynku WIG o 0,26 procent.
WIG20 zamknął piątkowe notowania 0,4 proc. pod kreską i wrócił w okolice 2400 pkt. Czy w przyszłym tygodniu niedźwiedzie złamią w końcu ten poziom?
Europejskie rynki kończą tydzień wzrostową sesją. Odbicie na indeksach sprawia, że część strat z tego tygodnia zostało nadrobione. W przypadku niemieckiego DAXa rynek akcji zbliża się nawet do zakończenia tygodnia na 0,5% plusie.
Piątek przyniósł nową falę umocnienia złotego. Dzięki temu odrobił on dużą część ostatnich strat.
Państwa członkowskie w Radzie UE zdecydowały w piątek o uruchomieniu procedury nadmiernego deficytu wobec Polski i sześciu innych państw członkowskich. Objęte postępowaniem kraje będą miały cztery do siedmiu lat na realizację działań naprawczych.
Grupa Grodno pracuje obecnie nad nową strategią rozwoju i planuje ją przedstawić najpóźniej w pierwszych miesiącach przyszłego roku.
Rosyjski bank centralny podwyższył swoją główną stopę procentową aż o 200 pb., do poziomu 18 proc. Stała się ona najwyższa od kwietnia 2022 r.
Inwestorzy są ogólnie pozytywnie nastawieni do globalnych rynków akcji i wyników sektorowych. Większość (43,6 proc.) stawia na wzrost tych pierwszych. Największe nadzieje wiążą z sektorem IT.
Czwartkowa sesja na Wall Street ponownie wypadła kiepsko. Technologiczny Nasdaq stracił ponad 1%, a S&P500 0.5%. Kosmetyczne wzrosty rzędu 0.2% odnotował jedynie przemysłowy Dow Jones. Dziś jednak notowania kontraktów terminowych na wszystkie główny indeksy w USA odbijają. Futures na S&P500 znajduje się na poziomie 5465 pkt.
W myśl nowej propozycji spółki o istotnym znaczeniu dla gospodarki państwa mogą wydawać corocznie do 0,3 proc. dochodów na wsparcie ochrony ludności i obrony cywilnej. Wcześniej chciano by obowiązkowo przeznaczały minimum 3 proc. inwestycji.
PlayWay rozpoczął budowę księgi popytu na sprzedaż pakietu kontrolnego spółki Big Cheese Studio. Jej akcje tanieją dziś o kilkanaście procent. To największy spadek podczas piątkowej sesji.
Kolor zielony znów pojawił się na giełdach. Czy dobre nastroje utrzymają się do końca?
Piątek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku, co zdaje się bardziej wskazywać na korelację z globalnym sentymentem w krótkim terminie. Wczoraj indeksy na Wall Street próbowały odbijać (choć nie do końca skutecznie), ale wydaje się, że fala podaży na akcjach zaczęła wygasać.
Odczyt PKB za drugi kwartał z USA mocno zaskoczył inwestorów. Amerykańska gospodarka rozwinęła się na poziomie 2,8% w drugim kwartale w tempie annualizowanym, co było zdecydowanie mocniejszym odczytem od oczekiwań i dwukrotnie większym niż w pierwszym kwartale. Czy można już w takim razie zapomnieć o ryzyku recesji w Stanach Zjednoczonych? Jak te dane odbierze Rezerwa Federalna, w szczególności w obliczu dzisiejszej publikacji inflacji PCE?
Koniunktura na rynku mieszkaniowym się schładza, akcja kredytowa wyhamuje w II półroczu, kursy akcji spółek z branży idą w dół. Tymczasem oferty deweloperskich obligacji cieszą się niezmiennym zainteresowaniem funduszy i inwestorów indywidualnych. Jakie są główne czynniki ryzyka inwestowania w te instrumenty? O tym powie Tomasz Puzyrewicz, dyrektor w DM Navigator.
PlayWay zawał z Trigon Dom Maklerski umowę pośrednictwa w zbyciu akcji Big Cheese Studio w trybie budowania przyspieszonej księgi popytu (ABB), na podstawie której rozpoczęto proces budowy księgi popytu na nie więcej niż 2 202 736 akcji Big Cheese Studio, stanowiących 53,27% w kapitale i głosach tej spółki, podał PlayWay.
Sytuacja posiadaczy akcji Pepco Group jest trudna, bo kurs schodzi coraz niżej. Zapytaliśmy analityka BM mBanku, czy warto kupić akcje Pepco. Ekspert utrzymuje rekomendację „kupuj”, jednak przyznaje, że powrót do zwyżek notowań spółki może potrwać.
Byki za oceanem próbowały wczoraj wrócić do gry po środowej klęsce, jednak w końcowych kwadransach sesji do głosu ponownie doszły niedźwiedzie. To ponownie stawia w trudnej sytuacji inwestorów w Europie.
Klimat biznesowy Ifo spadł z 88,6 w czerwcu do 87,0 w lipcu, wbrew przewidywaniom ekonomistów o niewielkiej poprawie do 89. Spadek Ifo następuje po podobnym spadku opublikowanego wcześniej Composite PMI.
Dynamiczny wzrost notowań największych amerykańskich spółek technologicznych wynikał z ogromnej poprawy wyników i oczekiwań, że ten stan będzie się utrzymywał.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas