Wprawdzie USDPLN pozostaje ponad poziomem 3,70, ale ten został złamany jeszcze wczoraj po południu w ślad za zejściem EURUSD poniżej 1,15. I to zachowanie się eurodolara pozostanie w kolejnych dniach jednym z kluczowych czynników - tymczasem EURUSD nie kontynuował już spadków i być może dzisiaj powróci ponad poziom 1,15 - rano dostaliśmy lepsze dane nt. sytuacji w niemieckim i francuskim przemyśle, a przed nami jeszcze dane PMI dla usług i analogiczne ISM po południu z USA. Odbicie EURUSD będzie automatycznie oznaczać zejście USDPLN poniżej 3,70.
Wykres dzienny USDPLN
W kraju wydarzeniem dnia będzie decyzja Rady Polityki Pieniężnej odnośnie stóp procentowych. Konsensus wskazuje na kolejne cięcie o 25 punktów baz. biorąc pod uwagę niższą inflację CPI w październiku, oraz możliwe wskazania z listopadowej projekcji NBP. Niemniej niezależnie od tego co zrobi dzisiaj RPP, to będzie to impuls podbijający złotego- mocniej, gdyby obniżka była przesunięta na grudzień i słabiej w sytuacji, kiedy byłaby dzisiaj zgodnie z planem. Dlaczego? Bo jest mało prawdopodobne, aby RPP zdecydowała się na kolejne cięcie przez najbliższe trzy miesiące (do lutego), a sytuacja globalna może w krótkim terminie być sprzyjająca - odbicie EURUSD, oraz odreagowanie silnej przeceny na giełdach.
Wykres dzienny EURPLN
Para EURPLN nie zdołała podejść pod opory przy 4,26-4,27. Czy to się jeszcze uda w kolejnych dniach? Tymczasem rosną wskazania na powrót w okolice 4,24.