Uzasadnia to troską o większe bezpieczeństwo inwestorów ASI. W praktyce zmiana przepisów, tak jak tego chce KNF, może oznaczać koniec ASI w Polsce.
ASI to alternatywne fundusze inwestycyjne działające w Polsce od 2016 r. Celem ASI jest zbieranie aktywów od wielu inwestorów w celu ich ulokowania w ich interesie zgodnie z przyjętą polityką inwestycyjną. Alternatywne spółki inwestycyjne – w odróżnieniu od tradycyjnych funduszy inwestycyjnych – działają w formach przewidzianych przez kodeks spółek handlowych: spółki komandytowej, spółki komandytowo-akcyjnej, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjnej. ASI występuje w dwóch rodzajach: wewnętrznie zarządzanej, gdzie zarządzający podmiot jest sam w sobie również ASI, oraz zewnętrznie zarządzanej, gdzie ASI jest odrębną od zarządzającego spółką, a sam zarządzający może zarządzać więcej niż jednym ASI. Zarządzający ASI mogą działać jako podmioty posiadające zezwolenie KNF lub na podstawie wpisów do rejestru zarządzających prowadzonego przez KNF. Rejestrowy typ zarządzającego charakteryzuje się przede wszystkim limitem portfela aktywów, którym może zarządzać, oraz mniejszym stopniem uregulowania działalności.
Wartość rynku ASI
W ciągu kilka lat działalności alternatywne spółki inwestycyjne nie przebiły się do głównego nurtu rynku kapitałowego, choć w ostatnim czasie można zaobserwować większe zainteresowanie inwestorów tym wehikułem inwestycyjnym. Wynika to z pewnych preferencji w podatku dochodowym przyznanym ASI, które w wyniku wprowadzenia Polskiego Ładu stały się jeszcze atrakcyjniejsze. Zarządzających ASI działających na podstawie wpisu do rejestru zarządzających jest około 325 (stan na 12 stycznia, bez uwzględnienia podmiotów wykreślonych). Wartość portfela aktywów zarządzanych przez nich to z kolei ok. 5,6 mld zł. Łatwo więc policzyć, że średnia wielkość portfela zarządzanego przez zarządzającego ASI działającego na podstawie wpisu do rejestru to ok. 17,5 mln zł. Nie są to więc wielkie fundusze. Z kolei jest tylko jeden zarządzający ASI działający na podstawie zezwolenia KNF.
KNF chce zmian
Powolny rozwój segmentu ASI może niebawem zostać mocno ograniczony. W ramach prac nad projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem rozwoju rynku finansowego oraz ochrony inwestorów na tym rynku, KNF zgłosiła swoje propozycje legislacyjne dotyczące ASI, m.in. proponując zakaz wprowadzania ASI pośród klientów detalicznych. Zgodnie z propozycją polskiego regulatora inwestorami ASI powinny być wyłącznie klienci profesjonalni, a więc takie podmioty, jak banki, firmy inwestycyjne czy duże przedsiębiorstwa. Ponadto istotnie ograniczona zostanie możliwość przekwalifikowywania klientów detalicznych na profesjonalnych. Zmiana statusu będzie możliwa pod warunkiem wniesienia do ASI przez inwestora wkładu nie niższego niż 100 tys. euro.
Jak jest teraz?
Obecnie ASI może być wprowadzona do obrotu pośród klientów detalicznych, jeżeli prawa uczestnictwa są papierami wartościowymi będącymi przedmiotami oferty publicznej, z wyjątkiem oferty publicznej, która nie wymaga sporządzenia prospektu na podstawie art. 1 ust. 4 lit. b rozporządzenia 2017/1129 (rozporządzenie prospektowe). Zatem na podstawie dzisiejszych przepisów ASI, jeśli jest spółką akcyjną lub spółką komandytowo-akcyjną oraz akcje są oferowane w drodze oferty publicznej (przy czym spółka nie korzysta z wyjątku od obowiązku sporządzenia prospektu emisyjnego z uwagi na ograniczenie kręgu adresatów oferty poniżej 150 osób), to inwestorami ASI mogą stać się klienci detaliczni. Ponadto każdy klient detaliczny ma możliwość zwrócenia się do zarządzającego ASI z wnioskiem o uznanie go za klienta profesjonalnego. Zarządzający ASI może zaakceptować ten wniosek pod warunkiem, że osoba ta posiada wiedzę i doświadczenie pozwalające na podejmowanie właściwych decyzji inwestycyjnych oraz właściwą ocenę ryzyka związanego z tymi decyzjami. Obecne przepisy nie ustanawiają dalej idących warunków zmiany statusu, a co najistotniejsze nie wprowadzają żadnego minimalnego progu inwestycji, której musiałaby dokonać osoba ubiegająca się o status klienta profesjonalnego.