Ograniczenia w obrocie ziemią rolną a transakcje M&A

Krok w stronę poluzowania ograniczeń w obrocie ziemią rolną należy uznać za dobry, lecz jednocześnie niewystarczający

Publikacja: 19.10.2018 04:30

Łukasz Targoszyński, prawnik, Baker McKenzie Krzyżowski i Wspólnicy

Łukasz Targoszyński, prawnik, Baker McKenzie Krzyżowski i Wspólnicy

Foto: materiały prasowe

Ministerstwo Rolnictwa zapowiedziało „lekkie poluzowanie" ograniczeń w obrocie ziemią rolną, a projekt nowelizacji ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego ma trafić do Sejmu jeszcze jesienią. Główna zmiana ma polegać na trzykrotnym podniesieniu limitu powierzchni działek rolnych, które mogą być nabywane przez nierolników, z 30 arów do 1 hektara.

O poluzowaniu przepisów mówi się już od co najmniej kilku miesięcy, a na początku tego roku pojawiła się nawet w ośrodku rządowym propozycja, żeby zamiast 30 arów każdy mógł kupić bez ograniczeń ziemię rolną o powierzchni do 2 ha. W toku prac przyznano nawet, że obowiązujące przepisy ograniczają „obrót niewielkimi działkami", a to utrudnia życie Polakom.

Prawda jest jednak taka, że ograniczenia w obrocie ziemią rolną nie utrudniają życia wyłącznie zwykłym Polakom, ale również – a może nawet przede wszystkim – przedsiębiorcom, często jak się wydaje w sposób niezamierzony i nieprzemyślany.

Dużym problemem jest przede wszystkim przysługujące Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa (KOWR) działającemu na rzecz Skarbu Państwa prawo pierwokupu udziałów i akcji w spółce prawa handlowego, która jest właścicielem nieruchomości rolnej, w połączeniu z prawem przeglądania ksiąg i dokumentów spółki, która jest właścicielem nieruchomości rolnej, przed nabyciem jej udziałów i akcji.

Proszę sobie więc wyobrazić sytuację, w której właściciel dużej spółki, posiadającej na przykład kilka zakładów produkcyjnych, chce sprzedać swoje udziały w tejże spółce. Jeżeli wśród aktywów spółki będzie się znajdować chociaż jedna nieruchomość rolna o powierzchni przekraczającej 30 arów (a po zmianie 1 ha), choćby taka nieruchomość była całkowicie nieznacząca z perspektywy aktywności samej spółki, a jej wartość znikoma, Skarbowi Państwa przysługiwać będzie prawo pierwokupu do wszystkich udziałów spółki. Przed nabyciem udziałów Skarb Państwa będzie mógł jednocześnie żądać dostępu do ksiąg i dokumentów spółki, które nawet pomiędzy przedsiębiorcami uczestniczącymi w transakcji udostępniane są zazwyczaj w ograniczonym zakresie. Od tego tylko krok do kwestionowania przez Skarb Państwa ceny sprzedaży lub innych elementów transakcji. Sytuacja wydaje się absurdalna, a jednak pod rządami obecnej ustawy wskazane ryzyko jest całkowicie realne i nierzadko powoduje odstąpienie od transakcji, która wiązałaby się z prawem pierwokupu udziałów spółki przez KOWR.

Krok w stronę poluzowania ograniczeń w obrocie ziemią rolną należy uznać za dobry, lecz jednocześnie niewystarczający. Podniesienie limitu powierzchni działek rolnych objętych ograniczeniami w obrocie wprawdzie rozwiąże lub zmniejszy problemy zwykłych Polaków, którzy są zainteresowani nabywaniem niewielkich działek rolnych na własne potrzeby, lecz nie rozwiąże w żaden sposób problemów przedsiębiorców będących właścicielami ziemi rolnej – problemów wywołanych, jak się wydaje, w sposób całkowicie niezamierzony, gdyż celem ustawy jest ochrona ziemi rolnej przed nabywaniem jej przez nierolników, a nie utrudnianie funkcjonowania przedsiębiorcom. W tym kontekście całkowicie wystarczające byłoby prawo pierwokupu do danej nieruchomości rolnej, a nie do wszystkich udziałów lub akcji spółki. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że ustawodawca użył armaty, aby zabić komara.

Nigdy nie jest za późno, aby naprawić popełnione w przeszłości błędy, a planowana nowelizacja ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego wydaje się do tego idealnym mo¬mentem.

Felietony
Ten rok powinien przynieść spadek rentowności
Felietony
Droga do różnorodności
Felietony
Atrakcyjność inwestycyjna krajów azjatyckich
Felietony
Dlaczego łańcuchy dostaw mogą być zmorą dyrektora finansowego?
Felietony
Obowiązek, moda czy nowy język biznesu?
Felietony
Polska jedną z najbardziej atrakcyjnych