Zmiana warty w spółce odpowiedzialnej za budowę atomu. Prezes odchodzi

Prezes Polskich Elektrowni Jądrowych odchodzi. Leszka Juchniewicza zastąpi Piotr Piela, jako pełniący obowiązki prezes. To konsekwencja wcześniejszych zmian na fotelu rządowego pełnomocnika ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.

Publikacja: 10.03.2025 16:52

Piotr Piela wiceprezes Polskich Elektrowni Jądrowych

Piotr Piela wiceprezes Polskich Elektrowni Jądrowych

Foto: PEJ

- Z dniem 10 marca 2025 r. Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników odwołało Leszka Juchniewicza ze składu zarządu spółki PEJ. Dziękujemy za jego wkład oraz pracę na rzecz spółki i realizacji projektu pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej – głosi komunikat spółki odpowiedzialnej za budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Choczewie. 

Zmiany w zarządzie, wcześniej w radzie

W skład zarządu wchodzą wiceprezesi Piotr Piela oraz Tomasz Szubiela. Uchwałą nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników od 11 marca 2025 r. funkcję pełniącego obowiązki prezesa będzie na razie sprawował Piotr Piela.

Nie jest jednak jasne kto może zostać następcą Juchniewicza. Jeszcze do niedawna wymieniano nazwisko Jana Chadama, byłego prezesa gazowego operatora, firmy Gaz-System.

Na początku marca doszło do zmian w radzie nadzorczej. Te były wyczekiwane od jesienni, kiedy nastąpiła zmiana na stanowisku rządowego pełnomocnika ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Wówczas Macieja Bando zastąpił Wojciech Wrochna.

W tym tygodniu nowy plan atomowy 

Dotychczas w radzie nadzorczej spółki, która jest odpowiedzialna za budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Choczewie, zasiadali Adam Piotrowski (od 24 czerwca 2021 r.), Małgorzata Oleszczuk (od 3 grudnia 2021 r.), Jacek Zaleśny (od 12 czerwca 2024 r.) i Witold Drożdż (od 12 czerwca 2024 r.). Z tego składu po zmianach 5 marca został jedynie Drożdż, który pełni funkcję szefa rady nadzorczej. Do składu rady dołączyli Anita Elżanowska i Joanna Makowiecka-Gatza.

W czwartek 13 marca Ministerstwo Przemysłu ma ogłosić założenia do aktualizacji Programu polskiej energetyki jądrowej. Dokument ma potwierdzić założenia z poprzedniego planu co do potencjalnych lokalizacji dla kolejnych elektrowni, a także określić kto może być potencjalnym inwestorem w ramach tego programu – czy nadal tylko PEJ, czy inne polskie spółki także.

Podobnie jak w obecnym dokumencie tak i teraz mają być tam wymienione takie lokalizacje jak: Bełchatów, Konin, Kozienice i Połaniec. Największe szanse na wybór lokalizacji w przyszłym roku mają Konin i Bełchatów. Najbliższej wyboru – wbrew zabiegom PGE – ma być obecnie Konin.

Energetyka
Będą podwyżki cen ciepła. Rząd szuka rozwiązania. Nad czym pracuje?
Energetyka
Spółka Michała Sołowowa będzie rozwijać mały atom na Słowacji i na Węgrzech
Energetyka
Złe praktyki legislacyjne
Energetyka
Mała strategia już gotowa
Energetyka
Rosną bolączki operatorów z instalacjami OZE
Energetyka
PGE spisuje na straty miliardy złotych. To koszty głównie energetyki węglowej