Z tego artykułu się dowiesz:
- Ilu uczestników było w PPK na koniec października 2025 r. i jaką wartość miały zgromadzone przez nich aktywa?
- W jaki sposób konstrukcja PPK wpływa na solidne stopy zwrotu oraz jakie są różnice w zyskach w zależności od funduszu zdefiniowanej daty?
- Dlaczego eksperci odradzają sięganie po środki z PPK doraźnie, na przykład w okresie przedświątecznym?
- Jakie są konsekwencje wcześniejszego wycofania środków z PPK dla uczestników programu?
Wedle najświeższych oficjalnych danych, na koniec października łączna wartość aktywów netto zgromadzonych w Pracowniczych Planach Kapitałowych osiągnęła 42,60 mld zł. Oznacza to rekordowy miesięczny wzrost o 1,78 mld zł. Te same dane wskazują, że z PPK aktywnie korzystało 4,04 mln osób. Tylko w październiku do programu dołączyło 39,7 tys. osób. Łączna partycypacja sięgnęła 55,89 proc., a w największych firmach, które zatrudniają ponad 1000 osób, aż 82,86 proc. Trzeba jednak pamiętać, że dane na temat partycypacji dotyczą tylko tych firm, które uruchomiły u siebie PPK, a nie wszystkich pracowników uprawnionych do udziału w tym programie, których liczbę szacowano na 11,5 mln.
Wzrostowi PPK sprzyja oczywiście sytuacja na rynkach finansowych, bo pieniądze lokowane w tym programie inwestowane są m.in. w akcje. Ale pomaga też oczywiście konstrukcja programu, w którym do oszczędności uczestnika programu dokładają się jego pracodawca i państwo. Wszystko to przekłada się na bardzo solidne stopy zwrotu z inwestycji w PPK. Według najnowszych wyliczeń PFR Portal PPK, który jest oficjalnym źródłem wiedzy na temat tego programu, na koniec października 2025 r. zysk przykładowego uczestnika tego programu oszczędzającego w nim od grudnia 2019 r. i zarabiającego 5300 zł do końca 2023 r. oraz 7000 zł miesięcznie od początku 2024 r., sięgnął – w zależności od rodzaju funduszu zdefiniowanej daty – od 138 do nawet 198 proc. (najwyższy średni zysk osiągnęły FDZ z datą 2050, 2055 i 2060). W praktyce oznacza to, że na jego rachunku znajduje się dziś o 11 380 zł do 16 420 zł więcej, niż sam wpłacił do programu.
– To ciągle jeszcze nie są pieniądze, które znacząco podbiją wysokość naszych emerytur, ale pamiętajmy, że jest to program długoterminowego oszczędzania, a od jego uruchomienia minęło zaledwie sześć lat. Na prawdziwe efekty trzeba więc jeszcze poczekać – mówią nam eksperci.
I stanowczo odradzają wcześniejsze wypłaty pieniędzy z PPK, choć program daje taką możliwość i co, jak twierdzą niektóre media, może przynieść krótkoterminowo niewielką korzyść istotną na przykład w okresie przedświątecznym.