Motorem wzrostu wyników chemicznej grupy był segment tworzyw, który wraz z obszarem pigmentów zrekompensował w całości tendencje w segmentach opartych na gazie – w szczególności w biznesie nawozowym.

- Grupa Azoty bardzo umiejętnie radziła sobie z wyzwaniami rynkowymi pierwszego półrocza tego roku, co przełożyło się na zauważalną poprawę kluczowych parametrów finansowych. Równolegle, konsekwentnie realizowaliśmy ambitne plany rozwojowe, wdrażając program inwestycyjny na poziomie 501 mln zł z zaplanowanej na ten rok puli 1,3 mld zł – komentuje Wojciech Wardacki, prezes Grupy Azoty.

W samym II kwartale przychody grupy były wyższe o 23 mln zł niż w podobnym okresie 2016 r. i wyniosły 2,18 mld zł, przy wzroście wyniku EBITDA o 84 mln zł, do 261 mln zł. Zysk netto wyniósł 122 mln zł, co oznacza wzrost o 74 mln zł w porównaniu z rokiem ubiegłym.

- Jesteśmy na etapie kolejnych uzgodnień dotyczących projektów budowy instalacji zgazowania węgla oraz instalacji PDH. Mam pełne przekonanie, że nasza determinacja w osiąganiu celów zapisanych w obowiązującej strategii Grupy Azoty przełoży się nie tylko na wzmocnienie pozycji biznesowej spółki, lecz wpłynie na wzrost i poprawę konkurencyjności całej polskiej gospodarki - podkreśla Wardacki.

Zależne Puławy wypracowały w I półroczu 2017 r. 1,79 mld zł obrotów i 163,9 mln zł zysku netto. Przed rokiem przychody Puław sięgały 1,76 mld zł, a czysty zarobek 227 mln zł. Natomiast Police miały w pierwszej połowie tego roku 1,35 mld zł przychodów i 100,2 mln zł zysku netto. W I półroczu 2016 r. spółka ta osiągnęła 1,29 mld zł przychodów i 77 mln zł zysku netto.