Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 15.11.2017 05:49 Publikacja: 15.11.2017 05:49
Foto: materiały prasowe
Dla producenta sody już obecny rok jest bardzo wymagający (patrz wykres). Spółka zmaga się ze spadającymi cenami kluczowego produktu i drożejącymi surowcami. Ciech tłumaczy, że niewielki spadek cen sody kalcynowanej na rynkach europejskich związany był z zapowiadanym uruchomieniem nowych mocy produkcyjnych w Turcji. Analitycy w przyszłym roku spodziewają się dalszej przeceny. Umowy na sprzedaż sody na 2018 r. będą dopinane na przełomie grudnia i stycznia.
– Spodziewam się, że przyniosą one 3-procentowy spadek cen sody. Liczę na to, że nie wszystkie zapowiadane wolumeny tureckiej sody trafią na europejski rynek już w przyszłym roku. Poza tym tureccy producenci powinni być bardziej zainteresowani sprzedażą do Azji, gdzie ceny sody są bardzo atrakcyjne – przekonuje Kozak. W jego ocenie wielką niewiadomą pozostają ceny surowców w przyszłym roku, głównie węgla energetycznego i koksu. – Oczekujemy wzrostu cen, ale trudno przewidzieć, na jaką skalę i na ile uda się Ciechowi związany z tym wzrost kosztów przerzucić na klientów – wyjaśnia Kozak.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
To efekt realizowanych działań naprawczych. Na plus nie pozwoliły jednak wyjść takie czynniki jak: niekorzystna sytuacja makroekonomiczna, wzrastające napięcia geopolityczne, tani import nawozów z Rosji i Białorusi oraz brak wystarczającego popytu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Od kilku tygodni wyniki osiągane w kluczowym biznesie istotnie rosną. Pozostaje pytanie, jak wpłynęły na rezultaty I kwartału, sezonowo najważniejszego dla grupy. Rynek czeka też na finał rozmów z Orlenem i dalsze działania mające ograniczyć dług.
Koncern dąży do pozyskania kontrahentów, którzy zapewnią grupie alternatywne dostawy gazu ziemnego i amoniaku. Celem jest istotne obniżenie dotychczasowych kosztów związanych z ich zakupami.
Dziś obowiązujący termin uruchomienia nowego zakładu w Brzegu Dolnym to 2026 r., a koszt budowy to 551 mln zł. Inwestycja jest jednak złożona i towarzyszy jej wiele zagrożeń. Ponadto jest realizowana własnymi siłami.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
W pobliżu puławskich zakładów powstanie rafineria produkująca pierwiastki ziem rzadkich. Azoty zapewnią jej m.in. infrastrukturę, dostęp do odczynników, mediów oraz teren pod budowę.
Finasowanie o wartości do 28 mln USD będzie przeznaczone na zakup propanu, który jest niezbędnym surowcem do produkcji prowadzonej w nowych zakładach w Policach. Jednocześnie Azoty kontynuują z Orlenem rozmowy na temat sprzedaży tych aktywów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas