Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
WIG rósł w środę rano nawet do 74 960 pkt, co oznacza, że do rekordu wszech czasów zabrakło mu jedynie 58 pkt. Dodajmy, że ATH (z ang. all time high) zostało ustanowione dwa lata temu, dokładnie 8 listopada 2021 r. i jest to pułap 75 018 pkt.
Motorem napędowym ostatnich zwyżek był niższy od prognoz odczyt inflacji w USA. Wskaźnik CPI wyniósł 3,2 proc. przy oczekiwanych 3,3 proc., a jego bazowa wersja 4 proc. przy prognozie 4,1 proc. Ponadto poznaliśmy także lepsze od oczekiwań dane o polskim PKB i indeks Instytutu ZEW w Niemczech. W efekcie dobrze radziły sobie nie tylko indeksy w Warszawie, ale też zagraniczne tuzy.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Od sporych spadków rozpoczął się sierpień. Z jednej strony inwestorzy wreszcie zareagowali na kolejne amerykańskie cła, a do tego doszły słabe dane z tamtejszego rynku pracy. W USA znów zmieniły się oczekiwania co do stóp procentowych.
Indeks krajowych dużych spółek ostatnie dni spędził w zakresie około 60 pkt, poruszając się wokół 2950 pkt. WIG20 wciąż jest blisko tegorocznych rekordów, ale popyt najwyraźniej potrzebuje czasu, by zrobić kolejne kroki na drodze wzrostów.