1. Gino Rossi znów przy psychologicznej barierze
Kurs akcji producenta obuwia od trzech lat porusza się w trendzie spadkowym. W listopadzie 2017 r. cena dotarła do 0,88 zł i doszło do odbicia. Na wykresie powstała formacja korekcyjna przypominająca trójkąt, z którego w minionym tygodniu notowania wybiły się dołem. Mamy więc techniczny sygnał powrotu na ścieżkę bessy, potwierdzony przez spadek MACD. W piątek kurs balansował na granicy 1 zł. Jej przebicie otworzy drogę do dołka 0,88 zł lub niższych pułapów. Najbliższy opór to górne ramię formacji, czyli 1,2 zł.
2. Niepokojący krzyż śmierci na wykresie PZU
Od maja ubiegłego roku kurs akcji ubezpieczyciela porusza się horyzontalnie, a większość krótkoterminowych wahań zamyka się w przedziale 48–44 zł. Przełom stycznia i lutego przyniósł falę spadkową, które sprawiła, że średnie kroczące z 50 i 200 sesji utworzyły formację krzyża śmierci. Co więcej – w minionym tygodniu kurs wybił się dołem z konsolidacji i mimo próby powrotu wciąż istnieje ryzyko pogłębienia przeceny. Najbliższe wsparcie to 39,94 zł, jego przebicie będzie potwierdzeniem sygnału sprzedaży.
3. Unimot konsekwentnie na południe
Kurs akcji paliwowej spółki porusza się w trendzie spadkowym, o czym świadczy sekwencja coraz niższych lokalnych szczytów oraz zniżkujące średnie kroczące z 50 i 200 sesji. Styczniowa korekta podniosła wycenę do 30 zł, ale w ciągu ostatnich trzech tygodni zwyżka ta została zniwelowana. W ubiegłym tygodniu kurs spadał w porywach do 22,1 zł, a więc znalazł się najniżej od połowy 2016 r. i wyznaczył nowy dołek bessy. Jednocześnie MACD zawrócił na południe i spadł poniżej zera. Technika zapowiada więc kontynuację bessy.