Budimex zgromadził dość zapasów, by nie uczestniczyć w wojnie cenowej

Rekordowa wartość portfela zamówień oraz zleceń w poczekalni to solidny fundament, by komfortowo przejść przez najbliższe kwartały. Walka o nieliczne ogłaszane kontrakty jest zażarta i tak pozostanie, gdy inwestycyjna machina będzie się rozpędzać. Dzięki zgromadzonym zapasom Budimex będzie w stanie selektywnie podchodzić do składania ofert.

Publikacja: 30.07.2024 06:00

Budimex, którego szefem jest Artur Popko, ma portfel pełen zleceń.

Budimex, którego szefem jest Artur Popko, ma portfel pełen zleceń.

Foto: Fot. mpr

Na koniec czerwca największy generalny wykonawca w Polsce zgromadził portfel zamówień o rekordowej wartości 15,3 mld zł, z czego 31 proc. do realizacji w tym roku, 40 proc. w 2025 r., a 18 proc. w 2026 r. Największy udział w portfelu miały drogi (7,9 mld zł) oraz kolej i budownictwo ogólne (po 2,8 mld zł). Co więcej, w poczekalni (w oczekiwaniu na podpisanie) były kontrakty o wartości 9,6 mld zł – to również rekord. W tej kwocie 4,8 mld zł to łotewski odcinek Rail Baltica.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Budownictwo
Spadek liczby mieszkań oddanych do użytku. Nowe dane GUS
Budownictwo
Projektanci i inżynierowie też potrzebują waloryzacji, nie tylko firmy budowlane
Budownictwo
Ronson liczy na wzrost sprzedaży mieszkań
Budownictwo
Wyniki Elektrotimu nie zawiodą inwestorów?
Budownictwo
Państwu jeszcze daleko, by dogonić inwestorów
Budownictwo
Akademiki Echa z kredytem od Pekao