Sprawa Colloseum toczy się przed katowickim Sądem Okręgowym od początku 2006 roku. Zarzuty prokuratury - postawione łącznie trzynastu osobom - dotyczą oszustw na blisko 430 mln zł. Samemu J. Jędruchowi prokuratura postawiła sześć zarzutów. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Osoby oskarżone w tzw. sprawie Colloseum większość pieniędzy miały wyłudzić obracając wierzytelnościami. Oszukanymi są państwowe przedsiębiorstwa, jak Będziński Zakład Elektroenergetyczny czy Polskie Sieci Elektroenergetyczne.
W latach 90. firma Colloseum dysponowała pakietem kontrolnym Huty Pokój. Miała też - dzięki współpracy z innymi akcjonariuszami - decydujący głos w przedsiębiorstwach notowanych na giełdzie: Ferrum oraz Energomontażu-Północ.
Do tej pory J. Jędruch figuruje jako znaczący udziałowiec Ferrum z 5,6-proc. pakietem. Papiery są w dyspozycji prokuratury, która zabezpieczyła majątek biznesmena na łączną kwotę 10 mln zł (to m.in. samoloty, samochody, nieruchomości, akcje oraz gotówka).
7,4 proc. zablokowanych walorów Ferrum ma zaś Piotr Wolnicki, również oskarżony były wiceprezes Colloseum. Przebywa on jednak za granicą. J. Jędruch po ucieczce z Polski miał mniej szczęścia. W 2003 roku został odnaleziony w Izraelu i zatrzymany.