Wyniki nie odbiegają istotnie od wstępnych szacunków, podanych przez przedsiębiorstwo już na początku lipca.

W II kwartale ubiegłego roku grupa miała 304 mln zł przychodów, 32,8 mln zł zysku operacyjnego i 21,4 mln zł czystego zarobku. Spowolnienie gospodarcze wciąż odciska piętno na wynikach Kęt. W II kwartale tego roku sprzedaż segmentu wyrobów wyciskanych (oferuje proste profile i konkurencja jest tutaj duża), była o 35 proc. niższa niż przed rokiem. Segment akcesoriów budowlanych zanotował 20-proc. spadek sprzedaży. Lepiej poradził sobie dział złożonych systemów aluminiowych, którego przychody były o 10 proc. niższe. Za to segment usług budowlanych zwiększył obroty o 15 proc. W niezależnym od budownictwa segmencie opakowań giętkich (np. do zup w proszku) nastąpił 5-proc. wzrost sprzedaży.

Zarząd podtrzymał tegoroczną prognozę wyników – przychody mają wynieść 1,05 mld zł, zysk operacyjny 108,5 mln zł, a czysty zarobek 60,7 mln zł. W piątek akcje Kęt potaniały o 0,1 proc., do 85,4 zł.