Dla porównania, na piątkowym zamknięciu sesji za akcje Marvipolu płacono 16,48 zł. – Pozyskane środki chcemy wykorzystać na zakup działek pod budowę mieszkań – mówi nam Andrzej Nizio, wiceprezes Marvipolu.

Czy część środków pozyskanych od inwestorów spółka przeznaczy na realizacje bieżących projektów? – Nie ma takiej potrzeby, mamy zapewnione finansowanie dla tych inwestycji – wyjaśnia Nizio. Przypomnijmy, obecnie spółka prowadzi trzy inwestycje: Melody Park na Mokotowie i Villa Avanti na Pradze, obie mocno zaawansowane pod względem realizacji i sprzedaży, oraz dopiero co rozpoczętą – Villa Cavaletti na Mokotowie.

Kolejny projekt Marvipolu, I etap inwestycji przy ul. Bernardyńskiej na Mokotowie, może ruszyć jeszcze w tym roku. Z kolei inwestycja New Hill Park na Młocinach wystartuje raczej w 2010 r. Emisja nowych akcji, które będą stanowić do 8,4 proc. w podwyższonym kapitale zakładowym Marvipolu, ma szansę zwiększyć wielkość obrotów na papierach dewelopera. Obecnie 99,84 proc. akcji należy do prezesa Mariusza Książka, wiceprezesa Andrzeja Nizio i kontrolowanego przez nich Cosinda Holdings.

Ubiegłorocznemu debiutowi spółki na giełdzie nie towarzyszyła bowiem oferta publiczna – odwołano ją ze względu na dekoniunkturę na rynku. Dzięki znikomej ilości akcji dostępnych w wolnym obrocie Marvipol uniknął przeceny, której doświadczyły inne spółki deweloperskie z GPW. W efekcie kapitalizacja kontrolowanej przez Książka spółki, ponad 590 mln zł, jest bliska wycenie działającemu na dużo większą skalę J.W. Construction.