Możliwości produkcyjne trzech papierni należących do giełdowej spółki to 540 tys. ton papieru rocznie.
Po III kwartałach tego roku spółka zanotowała niemal 1,4 mld zł sprzedaży o 47,9 proc. więcej niż w okresie styczeń – wrzesień 2008. Trzeba zauważyć, że połowę tego wzrostu stanowiły przychody nabytej w grudniu papierni w Mochenwangen (wyniosły 230,4 mln zł).
Zysk operacyjny wyniósł 148,4 mln zł, a zysk netto 101,2 mln zł. To odpowiednio o 208 proc. i 131 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. – Do wypracowania takich wyników przyczyniły się m.in. korzystne ceny surowców oraz korzystne kursy walut – komentuje Michał Jarczyński, prezes firmy. Nie kryje, że w przyszłym roku spółka nie odnotuje takich zwyżek. – Będziemy zadowoleni, jeśli wyniki będą zbliżone do tegorocznych – mówi prezes.
W samym III kwartale spółka miała 454,2 mln zł sprzedaży wobec 300,5 mln zł w analogicznym okresie 2008 r. O ponad 80 proc., do 67,5 mln zł, wzrosły z kolei koszty sprzedaży. Zarząd tłumaczy, że przyczyną wzrostu były m.in. koszty poniesione w papierni Mochenwagen oraz wzrost poziomu rezerw na należności z tytułu dostaw i usług. Zysk operacyjny zwiększył się o 95,9 proc., do niemal 49,2 mln zł, a netto o 35 proc., do 31,9 mln zł. Na GPW spółka zadebiutowała 23 października. Podczas oferty akcje sprzedawała po 15 zł. Wczoraj wyceniono je na 15,13 zł.
