Oczekujemy 15–20-proc. wzrostu sprzedaży i zysku netto

Pytania do... Ewy Bobkowskiej, prezesa i największego udziałowca P.A. Novej, która pośrednio i bezpośrednio kontroluje 53,2 proc. akcji

[b]Jakich wyników P.A. Novej należy oczekiwać w przyszłym roku i jak zakończy się bieżący rok?[/b]

W IV kwartale oddamy trzy inwestycje. Nasza prognoza na ten rok jest niezagrożona, porównując do zeszłego roku, zarówno sprzedaż jak i zysk netto zostaną przekroczone o około 20 proc. (w 2008 r. przychody spółki wyniosły 143,8 mln zł, a zysk netto 15,1 mln zł – red.). W przyszłym roku na pewno planujemy zwiększenie wyników. Będziemy zadowoleni z 15–20-procentowego wzrostu sprzedaży, jak i zysku netto. Portfel zleceń na przyszły rok ma już wartość 150 mln zł, nie licząc Galerii Przemyskiej. W firmie dużo się dzieje. Niedawno podpisałam u notariusza kupno gruntu pod inwestycje, mam już umówione dwie kolejne takie wizyty.

[b]Spodziewa się Pani w najbliższym czasie korzystnych dla P.A. Novej rozstrzygnięć kontraktów budowlanych?[/b]

W styczniu podpiszemy, dwie duże umowy przedwstępne z sieciami handlowymi. Dotyczą budowy dużych obiektów. Wielkość jednego z nich przekracza 2 tys. mkw. powierzchni sprzedaży.

[b]Jaka może być wartość tych zleceń i co to za sieci?[/b]

Wartości umów nie mogę jeszcze ujawnić. Projekty będziemy realizować dla sieci, z którymi współpracujemy (P.A. Nova współpracuje z Kauflandem, Tesco, Netto, Castoramą, siecią Media Ekspert czy grupą Lotos – red.).

[b]Wracając do Galerii Przemyskiej, na jakim etapie jest budowa tego obiektu?[/b]

Trwają pracę nad zamknięciem dachu. Od stycznia rozpoczną się prace instalacyjne. Już mamy podpisane 80 proc. powierzchni najmu. Pozostały tylko do wynajęcia mniejsze lokale, także dla lokalnych kupców, i lokale gastronomiczne. Otwarcie galerii planujemy na jesień przyszłego roku.

[b]Z finansowaniem inwestycji nie będzie problemu...[/b]

Jestem bardzo dobrej myśli. Czekamy na decyzję kredytową jednego z banków. Oczekuję, że firma otrzyma go jeszcze w tym roku (spółka potrzebuje około 90 mln zł na dokończenie projektu o całkowitej wartości 145 mln zł – red.).

[b]Ostatecznie galeria będzie sprzedana?[/b]

Docelowo tak. Jednak dopiero wtedy, kiedy ceny nieruchomości na polskim rynku wrócą do odpowiednich poziomów. Czyli, jak przypuszczam, nie wcześniej niż w 2012–2013 roku. Na projektach realizujemy 12–13 proc. marży netto. Nie chcielibyśmy inwestycji sprzedać taniej. Plan na teraz to dotrzymać wyznaczonych terminów i skomercjalizować galerię w 100 proc.

[b]Czy zarząd będzie rekomendował, by podzielić się z akcjonariuszami zyskiem za ten rok?[/b]

Mamy duże potrzeby inwestycyjne, dlatego nie planujemy wypłacać dywidendy.

[b]Czego inwestycje dotyczą? [/b]

W drugiej połowie przyszłego roku planujemy rozpocząć budowę dużej galerii w Kędzierzynie albo w Zamościu. Potrzebujemy około 40 mln zł wkładu własnego dla każdej z galerii. Pieniądze możemy pozyskać z emisji akcji. Alternatywą jest realizacja projektu wspólnie z funduszami zamkniętymi. Będziemy z nimi na ten temat rozmawiać w styczniu przyszłego roku. Ich realizacja pochłonie po około 150 mln zł na każdy. Pozostałą część, odliczając wkład własny, będziemy finansować kredytem. Projekty potrwają około 2 lata.

[b]Czy firma posiada bank ziemi? Jeśli tak, to o jakiej powierzchni?[/b]

Posiadamy 30 hektarów o kosztach pozyskania 74 mln zł.

[b]Jak i kiedy spółka zamierza wykorzystać grunty?[/b]

Nad każdym pracujemy. Jedne grunty czekają na plan zagospodarowania przestrzennego, inne na studium uwarunkowań. Część z nich kupiliśmy po bardzo atrakcyjnej cenie i teraz czekają na dalszy rozwój inwestycyjny. Mamy na przykład bardzo dobry teren pod hotel w Przemyślu.