Obecne szacunki zakładają, że w 2009 r. spółka wypracuje 1,16 mln zł zysku netto oraz 24,5 mln zł przychodów. W okresie styczeń-wrzesień Drewex zanotował 294 tys. zł straty netto i 16,4 mln zł sprzedaży. Jak wyjaśnia zarząd, spółka nie zrealizuje założeń, ponieważ nie uwzględniały one kosztów związanych z uruchamianiem sieci detalicznej sprzedaży.
Drewex otworzył dwa wielkopowierzchniowe własne sklepy detaliczne w Krakowie i Rudzie Śląskiej oraz dwa na zasadzie franchisingu. – W styczniu uruchomimy kolejny obiekt w Radomiu – mówi prezes. Dodaje, że w przyszłym roku spółka dalej będzie otwierała nowe placówki.
Inwestycje mają wynieść 1-2 mln zł. – Może się zdarzyć, że bardzo szybko połowa przychodów Dreweksu będzie pochodziła ze sprzedaży detalicznej. Aby tego typu sklepy osiągały średni dla branży poziom przychodów 1 mln zł, potrzeba roku. Dużo oczywiście zależy od otoczenia czy lokalizacji – mówi Polak. W 2010 r. oczekuje lepszych niż tegoroczne wyników, podkreślając, że tempo ich wzrostu zależy od tego, czy i ile spółka otworzy własnych salonów, a ile na zasadzie franchisingu.
