Spółka przeprowadziła ofertę prywatną, w której jeden inwestor wyłożył milion złotych. – Pozyskane środki przeznaczymy m.in. na rozbudowę floty transportowej oraz modernizację linii produkcyjnych – mówi nam Szymon Rurarz, prezes Szaru.
Debiutant, wyceniany obecnie na około 21 mln zł, sprowadza antracyt, grafit, węglik krzemu, boksyty oraz inne surowce z rynków wschodnich, głównie z Ukrainy. Działalność firmy skupia się również na wytwarzaniu materiałów wsadowych i pomocniczych (w czterech zakładach produkcyjnych) wykorzystywanych w procesach metalurgicznych i spalania. W ubiegłym roku częstochowska firma zarobiła na czysto prawie 870 tys. złotych. Z kolei przychody ze sprzedaży wyniosły ponad 37,5 mln zł.
Władze firmy planują poszerzyć działalność, w związku z czym będą potrzebowały dodatkowych środków. – Nie wykluczamy, że przeprowadzimy kolejną emisję akcji jeszcze w tym roku. Mamy w planach wiele projektów m.in. budowę terminali logistycznych w pobliżu linii kolejowej LHS (Linia Hutnicza Szerokotorowa – dawna trasa transportowa do ZSRR) – wyjaśnia Szymon Rurarz.
Szar zamierza wykorzystać również obecność na wschodnim rynku i dobre kontakty z ukraińskimi dostawcami surowców. – Rozważamy też zaangażowanie się w projekty na Ukrainie razem z tamtejszymi partnerami biznesowymi – dodaje prezes spółki.