Przedstawiciele urzędu nie informują, o jakiego rodzaju zmowy chodzi. Wymieniają jednak nazwy podejrzanych firm. Jedno z postępowań prowadzone jest wobec Nobilesu (obecnie Akzo Nobel Coatings) oraz Castoramy Polska, OBI Centrali Systemowej, Leroy Merlin Polska, Praktikera Polska i PH Chemia. Kolejne dotyczy Tikkurili (producent farb), Castoramy oraz Praktikera. Ostanie obejmuje Jotul Polska (dystrybutora pieców i kominków) oraz jego 70 przedstawicieli handlowych.
W ostatnich kilku latach UOKiK nałożył kary za niedozwolone porozumienia ograniczające konkurencję, w tym zwłaszcza za zmowy cenowe na kilkaset firm z branży materiałów budowlanych. W ocenie przedstawicieli urzędu należy ona do branż bardzo podatnych na różnego rodzaju zmowy. – Najogólniej można powiedzieć, że niedozwolone porozumienia zawiera się tam, gdzie jest je stosunkowo łatwo i szybko zawrzeć oraz gdy dają wymierne korzyści.
Branża materiałów budowlanych jest dodatkowo podatna, gdyż w większości oferowane przez nią produkty są podobne do siebie pod względem jakości, a producenci i dystrybutorzy mogą konkurować jedynie ceną – mówi Wojciech Szymczak, dyrektor departamentu analiz rynku UOKiK. Dodaje, że w takiej sytuacji pokusa ustalenia jednej ceny w porozumieniu z innymi firmami lub podzielenia rynku daje gwarancje uzyskiwania odpowiednich marż i nie zmusza do poszukiwania oszczędności.
Porozumienia zawierają między sobą zarówno producenci, jak i producenci z dystrybutorami. – O ile w przypadku małych firm zmowy da się czasami usprawiedliwić niewiedzą uczestników o bezprawności i karalności takich działań, o tyle wśród dużych spółek już nie. Dystrybutorzy czasami znajdują się też pod presją producentów, którzy wymuszają na nich podpisanie umowy określającej na przykład minimalną cenę po jakiej będą sprzedawać wyroby – twierdzi Szymczak.