Liczymy, że drugie półrocze będzie lepsze i poprawi się rentowność

pytania do... Krzysztofa Jędrzejewskiego, głównego akcjonariusza Kopeksu

[b]Czy w górnictwie minął kryzys? Czy nadal trudno jest zdobywać zagraniczne kontrakty? [/b]

Pierwsze półrocze pokazuje, że na rynku międzynarodowym, mimo zwiększenia naszej aktywności i ponoszenia kosztów marketingu, nie jest łatwo pozyskiwać nowe zamówienia. Konkurencja jest duża, a nowe inwestycje, głównie z powodu trudności z finansowaniem, przekładane są w czasie. Często kontrakty są zawierane na granicy rentowności, aby tylko utrzymać pozycje dające dobry start w kolejnych latach.

[b]A jak jest w kraju?[/b]

Śląskie kopalnie radykalnie zmniejszyły w pierwszym półroczu wydatki na maszyny w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku (o ok. 0,5 mld zł – red.). Za to w segmencie robót górniczych mamy znaczącą poprawę wyników. A to dlatego, że m.in. firma Kopex PBSz rozpoczęła w drugim kwartale budowę szybu dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Budujemy także pierwszą głębinową kopalnię w Indonezji.

[b]Mimo mniejszych inwestycji kopalń spółka Kopex-Famago podpisała wartą 68 mln zł umowę na budowę koparki. Dostarczy ją Kopalni Węgla Brunatnego PGE Turów. Czy to jednorazowa sprawa?[/b]

Dla nas jest ważne, że jest to kontrakt na całą maszynę, od początku do końca i na ponad dwa lata daje perspektywę stabilnej produkcji. Na wyniki będzie mieć to wpływ co kwartał, bo płatności PGE Turów będzie realizowała etapami.W perspektywie najbliższych kilkunastu miesięcy kopalnia Turów może potrzebować jedną–dwie takie maszyny. Ale ta umowa to także perspektywa dla firmy, jeśli powstanie nowa odkrywka w okolicach Legnicy. Tam w ciągu kilkunastu lat potrzeba byłoby 20–30 koparek. Mamy też wstępne informacje, że takich maszyn może potrzebować kopalnia Konin, ale na razie nie ma tu żadnych ustaleń.Spółka Famago realizuje także zamówienia na mniejsze maszyny. Z samą kopalnią PGE Turów do końca sierpnia podpisała kontrakty o wartości ponad 90 mln zł.

[b]Jak wygląda sprawa terminów regulowania rachunków przez kopalnie węgla kamiennego?[/b]

Jastrzębska Spółka Węglowa płaci na bieżąco, w Katowickim Holdingu Węglowym ta płynność się polepszyła m.in. dzięki emisji obligacji węglowych, których my zresztą od KHW kupujemy sporo. Uważam, że ten instrument finansowy się sprawdza. A w Kompanii Węglowej mamy tzw. przewidywalne opóźnienia, ale przynajmniej wiemy, czego możemy się spodziewać.

[b]Jakie będzie drugie półrocze? [/b]

Są już sygnały z rynku światowego, że sytuacja się poprawia. To pozwala sądzić, że drugie półrocze będzie lepsze i poprawi się rentowność. A wyniki za pierwsze półrocze są obciążone kosztami restrukturyzacji Tagoru oraz naszych spółek zależnych w Serbii.