– Surowiec docierał do nas w postaci brył lodu, co uniemożliwiało jego obróbkę. To chwilami zupełnie paraliżowało produkcję – mówi Zbigniew Bokun, prokurent odpowiedzialny za strategię i rozwój.
W 2011 r. roku spółka chce zwiększyć produkcję mikrosfery z 8 tys. do 12 tys. ton. Obroty mają wynieść 28 mln zł, a zysk netto 6 mln zł.
Eko Export specjalizuje się w uszlachetnianiu mikrosfery, która jest ubocznym produktem spalania węgla kamiennego. Ma ona zastosowanie m.in. w motoryzacji i budownictwie. Spółka kilka tygodni temu przeniosła się z NewConnect na rynek regulowany.
