– Zainteresowanie naszymi akcjami było większe, niż się spodziewaliśmy, szczególnie jeśli chodzi o inwestorów prywatnych, którzy objęli około 45 proc. z oferowanych 2,3 mln walorów – mówi Jarosław Jurczak, wiceprezes spółki. Redukcja zapisów wyniosła kilkadziesiąt procent.

W planach są kolejne przejęcia. – Rozmawiamy z niedużą firmą dystrybucyjną. Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, kupimy ją do końca 2011 r. – informuje Jurczak.

Zgodnie z prognozami w kończącym się w marcu roku obrotowym Grodno wypracuje 125 mln zł przychodów i 4,1 mln zł zysku netto. W okresie rozliczeniowym 2011/2012 obroty mają wzrosnąć do 154 mln zł, a zarobek do 4,9 mln zł. Zarząd deklaruje, że Grodno co roku będzie wypłacać dywidendę. W przeszłości przeznaczano na ten cel  5–30 proc. zysku.

Debiut na NewConnect planowany jest na koniec marca. W ciągu maksymalnie trzech lat spółka chce się przenieść na parkiet główny GPW.