- Planujemy inwestycje o wartości 30-40 mln zł, które zwiększyłyby moce produkcyjne walcowni aluminium w Koninie o kilka tysięcy ton rocznie – powiedział prezes Piotr Szeliga podczas briefingu poświęconemu wynikom kwartalnym.
W styczniu Szeliga mówił „Parkietowi”, że kontrolowany pośrednio przez Romana Karkosika Impexmetal ma kilka koncepcji rozwoju konińskiego zakładu. Najdroższa, wymagająca około 0,5 mld zł nakładów, miałaby w ciągu kilku lat podwoić moce z obecnych 80-85 tys. ton rocznie. – W takim wariancie zakładaliśmy uzyskanie dofinansowania z funduszy unijnych. Na razie nie widać, by takie wsparcie miało być dostępne, będziemy monitorować sytuację. Do tego czasu dokonamy mniejszych inwestycji, które pozwolą zwiększyć produkcję i nie będą stać na przeszkodzie, jeśli będziemy mogli realizować program rozwoju w maksymalnym wariancie – powiedział podczas briefingu Szeliga.
W I kwartale 2011 roku walcownia w Koninie sprzedała 20,4 tys. ton wyrobów z aluminium (to głównie blacha), wypracowując 18,3 mln zł zysku operacyjnego – to 49 proc. zysku całej grupy Impexmetalu. – Jest realne, że w tym roku sprzedaż przekroczy 80 tys. ton, byłby to historyczny rekord. W 2010 roku sprzedaż wyniosła 78 tys. ton – podsumował Szeliga.
