Zastal. Po remanencie przyszedł czas na remont

Uzdrowienie Zastalu Transport, powstrzymanie TS Opole przed wyprowadzką i wzrost wpływów z wynajmu budynków – to niektóre z zadań zarządu na kolejne miesiące

Aktualizacja: 26.02.2017 19:39 Publikacja: 12.07.2011 03:41

Monika Hałupczak, przewodnicząca rady nadzorczej Zastalu, ma nadzieję, że już niebawem prowadzony w

Monika Hałupczak, przewodnicząca rady nadzorczej Zastalu, ma nadzieję, że już niebawem prowadzony w spółce proces naprawczy przełoży się na widoczną poprawę wyników firmy z Zielonej Góry.

Foto: Archiwum

Z początkiem lipca minęły trzy miesiące od wymiany zarządu Zastalu. Koalicja tzw. reformatorów, w skład której wchodziły m.in. IZNS Iława i Rubicon NFI, wiosną tego roku po kilkumiesięcznej batalii przejęła kontrolę nad spółką, zapowiadając wyrwanie jej z marazmu. Sztandarowym pomysłem na lepsze jutro dla Zastalu miał być powrót do korzeni i uruchomienie produkcji taboru kolejowego.

[srodtytul]Nie – dla likwidacji Zastalu[/srodtytul]

Tymczasem od zmiany zarządu kapitalizacja spółki, rozdmuchana w okresie walki o władzę, kurczy się z miesiąca na miesiąc. Od styczniowego szczytu kurs akcji Zastalu spadł o ponad 50 proc., wzbudzając wśród drobnych akcjonariuszy obawy o dalszy los inwestycji. Na rynku pojawiają się plotki o możliwej likwidacji Zastalu. Monika Hałupczak, przewodnicząca rady nadzorczej, zapewnia, że taki scenariusz nie jest brany pod uwagę jako alternatywa dla wcześniejszych zapowiedzi naprawy spółki. – Wierzymy, że podejmowane przez zarząd działania będą mieć większy pożytek dla akcjonariuszy – mówi Hałupczak.

Leszek Hnat, prezes Zastalu, proszony o podsumowanie trzech miesięcy swojej prezesury w spółce podkreśla, że nie był to czas zmarnowany. Hnat obok prowadzenia swoistej inwentaryzacji Zastalu został rzucony na kolejny odcinek frontu, jakim jest Zastal Transport. Na początku 2011 r. ówczesne władze Zastalu poinformowały rynek o zamiarze sprzedaży spółki zależnej, która zajmuje się m.in. naprawami samochodów ciężarowych (prowadzi autoryzowany serwis samochodów ciężarowych MAN), jak również usługami transportowymi. Powodem miały być jej niezadowalające wyniki finansowe, ciążące całej grupie. Obecny zarząd Zastalu podkreśla, że sytuacja w spółce zależnej ma się ku lepszemu.

[srodtytul]Transport zostanie w grupie[/srodtytul]

– Aktywizujemy część transportową, w segmencie remontowym staramy się współpracować z RSY (notowaną na NewConnect spółką zależną IZNS Iława – red.), szukamy efektów synergii między przedsiębiorstwami – tłumaczy Hnat. Prezes spółki zdradza, że Zastal Transport jest już rentowny na poziomie EBITDA. – Mamy nadzieję, że już w III kw. spółka będzie osiągała rentowność operacyjną – dodaje. Przedstawiciele Zastalu przyznają, że dla uzdrowienia transportowo-remontowej firmy może być konieczne jej dokapitalizowanie. – Zastal ma środki, by to zrobić, jeżeli uznamy to za konieczne – mówi Hałupczak.

[srodtytul]Rozmowy z TS Opole[/srodtytul]

A co z zapowiadanym powrotem do działalności kolejowej? Przewodnicząca rady nadzorczej Zastalu apeluje do drobnych akcjonariuszy o więcej cierpliwości, podkreślając, że spółka nie rezygnuje z planów w tym obszarze, jednak ich realizacja wymaga czasu. – Szukamy partnerów z branży, z którymi moglibyśmy współpracować – mówi Hałupczak.

Przedstawiciele spółki nie wykluczają, że takim partnerem mogłaby się stać firma Tabor Szynowy Opole, kontrolowana przez Andrzeja Świerczka, która w 2003 r. przejęła upadły Zastal Wagony i opierając się na infrastrukturze należącej do giełdowej spółki produkuje dziś wagony kolejowe. Na razie jednak zarząd Zastalu musi przekonać opolską spółkę, by ta nie wprowadziła w życie ogłoszonego w styczniu planu wyprowadzki z Zielonej Góry ze względu na pogarszającą się koniunkturę w branży. – Rozmawiamy z TS Opole o dalszej współpracy. Liczymy, że nie zaprzestanie on wykorzystywania infrastruktury spółki – mówi Hnat.

[srodtytul]Czy Kolmex da zarobić?[/srodtytul]

Akcjonariusze, którzy doprowadzili do zmian w zarządzie Zastalu, wielokrotnie podkreślali, że spółka nie wykorzystuje potencjału związanego z posiadanymi nieruchomościami w Zielonej Górze czy z inwestycją w Kolmex, który obok handlu wagonami czerpie też pożytki z wynajmu powierzchni w sporym biurowcu w Warszawie. Nowe władze Zastalu starają się zmienić ten stan rzeczy. – Nawiązaliśmy kontakt z Kolmeksem, uzyskując miejsce w radzie nadzorczej –  wyjaśnia Hałupczak. Czy Zastal w najbliższym czasie może liczyć na inne pożytki z tej inwestycji, np. dywidendę? Przedstawiciele spółki podkreślają, że jest zdecydowanie zbyt wcześnie, by snuć rozważania na ten temat.

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku