Mondi Świecie; Grupa Mondi: To nasza ostateczna oferta

Wzywające na 34 proc. akcji Mondi Świecie spółki Mondi International i Framondi, które posiada 66 proc. walorów polskiego producenta papieru, nie będą po raz kolejny podnosić ceny.

Aktualizacja: 18.02.2017 01:23 Publikacja: 04.04.2012 06:00

– Jesteśmy przekonani, że oferta jest uczciwa. Nowa cena powinna być dobrze przyjęta przez akcjonariuszy mniejszościowych – twierdzi w rozmowie z „Parkietem" Lora Rossler, dyrektor ds. korporacyjnych grupy Mondi. Podkreśla, że cena 72 zł jest już ostateczna.

Spółki należące do grupy zdecydowały się przedwczoraj na jej podniesienie o 3 zł. Oznacza to, że na skupienie 17 mln pozostających poza kontrolą grupy akcji chce ona wydać ponad 1,22 mld zł, a nie jak wcześniej planowała 1,17 mld zł.

Analitycy uważają jednak, że to za mało. Zdaniem Krystiana Brymory z DM BDM akcjonariusze powinni oczekiwać ceny na poziomie ok. 80 zł.

Także Franciszek Wojtal z DM Millennium nie spodziewa się, by wezwanie powiodło się przy cenie 72 zł za akcję. – Ten poziom nadal nie odzwierciedla wartości godziwej za Mondi. Akcjonariusze powinni oczekiwać przynajmniej 6 zł więcej. Dlatego nie będziemy im rekomendować sprzedawania walorów w wezwaniu – zaznacza Wojtal.

Twierdzi, że fakt podniesienia ceny świadczy o tym, że wzywający są zdeterminowani, by się ono powiodło. Dlatego spodziewa się ponownej korekty w górę.

Wczoraj za akcje spółki ze Świecia płacono 71,55 zł, czyli o 0,07 proc. więcej niż w poniedziałek.

Budownictwo
Grupa Ghelamco z mniejszym długiem i uwagami audytorów
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Budownictwo
GTC bez uwag audytora i z pomysłem na PRS w Niemczech
Budownictwo
Przejęcie na rynku deweloperskim. Develia kupuje Bouygues Immobilier Polska
Budownictwo
Czy jest już fundament pod odbicie sprzedaży mieszkań?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Budownictwo
Polimex Mostostal mocniej pod kreską przez kontrakty energetyczne
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy w przededniu obniżek stóp. Najpierw skończą się duże rabaty