– Pod względem wyników finansowych IV kwartał był lepszy niż pozostałe kwartały minionego roku, gdyż przekazaliśmy w nim około 440 mieszkań – mówi „Parkietowi" Małgorzata Szwarc-Sroka, dyrektor pionu ekonomicznego w J.W. Construction Holding. – Rezultaty za 2012 r. będą jednak słabsze niż w 2011 r., w związku z cyklem realizacji, w którym niektóre projekty zostaną uwzględnione w wyniku za 2013?r. – zastrzega.
Z wcześniejszych kwartałów najlepszy był okres kwiecień-czerwiec, w którym spółka przekazała nabywcom 131 lokali, co pozwoliło jej osiągnąć 108,9 mln zł obrotów i?6,1 mln zł zysku netto. Gdyby takie same rezultaty grupa osiągnęła również w IV kwartale, to zakończyłaby rok z około 320 mln zł przychodów i?8,6 mln zł zarobku netto. Ankietowani przez „Parkiet" analitycy szacują, że giełdowa spółka miała w IV?kwartale 146,3 mln zł obrotów i 11 mln zł zysku netto, a w całym 2012 r. odpowiednio 357,6 mln zł i 13,5 mln zł.
2 tys. lokali trafi do oferty
Szwarc-Sroka informuje, że w ofercie J.W. Construction znajduje się obecnie około 1,4 tys. lokali, z czego większość jest już gotowa lub ich realizacja zakończy się wkrótce. Informuje, że spółka ma potencjał, żeby w tym roku rozpocząć sprzedaż około 2 tys. mieszkań. Planuje rozpoczęcie kolejnych projektów w Gdyni, Katowicach i Warszawie. W ciągu dwóch lat do oferty powinna natomiast wprowadzić około 6 tys. lokali.
Zdaniem przedstawicielki spółki mamy do czynienia z pierwszymi oznakami kryzysu finansowego, a w 2013 r. okaże się, jak Polska sobie z nim poradzi. Wśród negatywnych czynników wpływających na sektor deweloperski wylicza m.in. zakończenie programu „Rodzina na swoim" i brak czegoś, co mogłoby go zastąpić w związku z nieznanym terminem wprowadzenia i zasadami programu „Mieszkanie dla młodych" oraz bardzo ostrożne liczenie zdolności kredytowej przez banki. Zwraca też uwagę na niepewność, czy instytucje finansowe będą skłonne udzielać kredytów dla firm i na konieczność otwierania rachunków powierniczych. – Dopiero okaże się, jak kredyty udzielane w oparciu o te rachunki funkcjonują i na jakich warunkach banki ich udzielają. Jeśli z ostrożności będą udzielały kredytów jedynie przy rachunkach powierniczych zamkniętych, to koszty mogą tak wzrosnąć, że niektóre inwestycje mogą się okazać nieopłacalne – zaznacza.
Sprzedaż znowu wzrośnie
Przedstawicielka J.W. Construction przyznaje, że ten rok może być trudny dla branży. Liczy jednak, że spółce uda się utrzymać satysfakcjonujący poziom sprzedaży. – W styczniu sprzedaliśmy 47 lokali. W tym samym miesiącu 2012 r. było ich ponad 50, a w grudniu 100. W kolejnych miesiącach sprzedaż będzie rosła, gdyż początki roku historycznie zawsze są słabe – mówi. – W całym 2012 r. sprzedaliśmy 853 lokale. Z uwagi na nowe projekty w tym roku chcemy znaleźć nabywców na zdecydowanie więcej mieszkań. Trudno jednak już teraz prognozować, jak mocno będziemy w stanie przekroczyć zeszłoroczny poziom, gdyż rynek jest trudny do przewidzenia – dodaje. Zaznacza, że wpływ na poziom sprzedaży będzie też miało to, czy uda się dotrzymać zakładanych harmonogramów i wprowadzić do sprzedaży wszystkie zaplanowane inwestycje. – Miesięcznie planujemy sprzedawać 100 lokali i więcej – mówi. Oznaczałoby to, że w całym roku sprzedaż przekroczy 1,2 tys. sztuk. Na początku grudnia Józef Wojciechowski, największy akcjonariusz spółki, zapowiadał, że może się ona zbliżyć do 2 tys. lokali.