W pierwszej kolejności konieczne jest oszacowanie wartości spółki, którą rynek wycenia dziś na około 73,4 mln zł. – Kurs rynkowy z uwagi na bardzo niski free float jest w tym przypadku mało miarodajny – tłumaczy rzeczniczka. Dopiero po dokonaniu wyceny zadaniem doradcy, którym w czerwcu został DI Investors, będzie znalezienie chętnych na przejęcie nieco ponad 47 proc. walorów Rafametu od Agencji.

– W przypadku tej konkretnej spółki, działającej na niszowym rynku, posiadającej wysokie kompetencje i rozpoznawalną na świecie markę, ARP będzie rozważała wszystkie możliwości dające korzyści zarówno Agencji jako akcjonariuszowi, jak i Rafametowi. Chodzi tu zarówno o cenę, jak i dostęp do kapitału, technologii i umożliwienie spółce dalszego rozwoju – wyjaśnia Sarzyńska-Przeciechowska. Dodaje jednocześnie, że uczestnikami procesu poszukiwania inwestora mogą być również dotychczasowi akcjonariusze spółki. Potwierdzałoby to wcześniejsze informacje o tym, że przejęciem kontroli nad Rafametem jest zainteresowany Krzysztof Jędrzejewski. W jego rękach znajduje się obecnie 22 proc. walorów spółki.

Firma z Kuźni Raciborskiej próbuje wyprowadzić na prostą zależny Zespół Odlewni, który w I półroczu zanotował stratę netto. Wpłynęło to na obniżenie wyniku całej grupy o prawie 20 proc., do 2,31 mln zł, przy obrotach sięgających 53,23 mln zł. Jak tłumaczy zarząd Rafametu, jedną z przyczyn pogorszenia się wyników finansowych spółki zależnej jest kryzys branży odlewniczej obserwowany od 2009 r. – Odlewnia, która w ujęciu średniorocznym tylko w około 35 proc. pracuje na rzecz Rafametu, nie potrafi, ze swoim balastem wysokich kosztów amortyzacji oraz finansowych skutecznie walczyć cenowo na bardzo konkurencyjnym europejskim rynku odlewniczym – przekonują władze raciborskiej spółki. Dodają, że na efekty trwającego procesu restrukturyzacji odlewni trzeba jeszcze poczekać.

Fabryka obrabiarek pracuje nad nowymi produktami i skupia się na rozwoju sprzedaży na takich rynkach, jak Bliski Wschód, środkowa Afryka czy Daleki Wschód. Rafamet planuje ponadto budowę nowej hali montażowej. Koszt inwestycji szacuje na 15–16 mln zł.