Mirbud: Celem sprzedaż pół tysiąca lokali rocznie

Wartość portfela zamówień jednej z największych grup budowlanych z polskim kapitałem wynosi 1,6 mld zł, z czego ponad 700 mln zł przypada do realizacji w tym roku.

Publikacja: 24.04.2017 06:00

Jerzy Mirgos, prezes Mirbudu

Jerzy Mirgos, prezes Mirbudu

Foto: Fotorzepa/Małgorzata Pstrągowska

W 2016 r. Mirbud miał 774 mln zł skonsolidowanych przychodów, czyli o 2 proc. więcej niż rok wcześniej. Ubiegły rok był trudny dla branży – produkcja budowlano-montażowa skurczyła się o kilkanaście procent. Zyski Mirbudu urosły szybciej niż sprzedaż. Zysk brutto ze sprzedaży wzrósł o prawie 12 proc., do 71 mln zł, a czysty zarobek przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej o 43 proc., do 19,5 mln zł.

Największy udział w przychodach ma segment budowlany.

– Mimo że rynek w tym obszarze jest stosunkowo trudny, a dodatkowo panuje duża konkurencja, nasz portfel na 2017 r. jest już praktycznie zapełniony – mówi Jerzy Mirgos, prezes Mirbudu. – Ostatnio zaczęły się również pojawiać ogłoszenia nowych, istotnych przetargów, w których oczywiście zamierzamy brać udział. Realizacja tych inwestycji planowana jest na lata 2018–2019 – dodaje.

Firma stara się m.in. o zlecenia drogowe. Wcześniej prezes mówił, że optymalne byłoby zdobycie zleceń o łącznej wartości rzędu 1,5 mld zł.

– Uczestniczymy aktualnie w przetargach o łącznej wartości około 3 mld zł. Są to postępowania głównie na budowę dróg ekspresowych S6 i S7 – mówi Mirgos.

Grupa działa także w segmencie deweloperskim – przez notowany osobno na giełdzie JHM Development.

– Nie widzimy zagrożenia dla koniunktury w najbliższych latach. W tym roku planujemy rozpoczęcie kolejnych inwestycji w Bydgoszczy, Skierniewicach czy Zakopanem. Pozwoli to nam zwiększyć sprzedaż mieszkań. Rozwijanie JHM Development jest naszym priorytetem. Docelowo chcemy sprzedawać 500 lokali rocznie – mówi Mirgos. Pod pojęciem „sprzedaż" ma na myśli mieszkania przekazywane klientom, które wchodzą do wyniku. W 2016 r. spółka wydała 300 lokali.

Trzecim segmentem jest najem powierzchni. Mirbud w październiku planuje otworzyć nową część centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie. Najem generuje wysoką marżę brutto ze sprzedaży rzędu 40 proc.

– Powiększona o 20 proc. powierzchnia, przy zachowaniu kosztów stałych na obecnym poziomie, przełoży się bezpośrednio na wzrost przychodów z najmu i znaczący wzrost rentowności – podkreśla Mirgos.

W piątek akcje Mirbudu taniały o nawet 20 proc., do 1,42 zł. W dołku notowań w styczniu wyceniano je na 1,26 zł, a w środę na 2 zł. – Moim zdaniem wartość godziwa akcji to minimum 4 zł – podsumowuje prezes Mirgos.

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku