W III kwartale działający w kilkunastu miastach deweloper sprzedał klientom detalicznym 841 lokali, o 28 proc. więcej wobec wyniku raportowanego za III kwartał 2020 r. i o 16 proc. więcej kwartał do kwartału.
Po dziewięciu miesiącach deweloper miał podpisanych 2316 umów z klientami indywidualnymi, to o 8 proc. więcej niż rok wcześniej. Do tego należy doliczyć 1723 lokale sprzedane powstającej platformie PRS (najem instytucjonalny mieszkań) oraz sieci prywatnych akademików Student Depot. Łącznie Murapol zakontraktował w ciągu trzech kwartałów 4039 mieszkań – PRS to potężny katalizator, jak dotąd żaden deweloper nie uzyskał takiego wyniku w skali całego roku.
Na koniec września Murapol miał w banku ziemi zabezpieczone tereny pod postawienie 19,9 tys. lokali, z czego 7,9 tys. na parcelach stanowiących własność spółki i posiadających pozwolenia na budowę. Deweloper rozgląda się za kolejnymi działkami, zarówno pod osiedla dla klientów detalicznych, jak i na potrzeby PRS. To rozszerza możliwości, ponieważ lokale na wynajem można stawiać na gruntach, które nie są przeznaczone pod mieszkaniówkę. Strategicznym partnerem Murapolu na rynku najmu instytucjonalnego jest główny akcjonariusz spółki, amerykański fundusz Ares.
Deweloper w ciągu trzech kwartałów br. przekazał klientom klucze do 1928 lokali, o 22 proc. mniej niż rok wcześniej. W samym III kwartale wydał 981 mieszkań.
Murapol zmierza na giełdę, w wakacje prospekt trafił do KNF.