Czy rosnący WIBOR osłabi chęć do frankowych ugód?

Zamiana w ramach proponowanej przez bank ugody kredytu z frankowego na złotowy może sprawić, że comiesięczna rata będzie dziś wyższa, niż wynikało z szacunków robionych pół roku czy rok temu. Czy klienci na to pójdą?

Kolejny bank uruchamia program ugód dla klientów z kredytem w walutach obcych. Bank Ochrony Środowiska będzie realizował program na zasadach zaproponowanych przez Komisję Nadzoru Finansowego. Wśród ekspertów pojawiają się jednak głosy, że wzrost stawki WIBOR może spowolnić chęć do zawierania ugód frankowych w sektorze.

Pod egidą KNF

BOŚ uruchomił program ugód dla swoich klientów z niespłaconymi kredytami zaciągniętymi w walutach obcych. Do programu ugód mogą przystąpić klienci indywidualni, którzy zaciągnęli kredyt walutowy w CHF, EUR lub USD na własne cele mieszkaniowe i nadal go spłacają.

BOŚ zdecydował się na realizację programu na zasadach zaproponowanych przez przewodniczącego KNF. Program ugód zakłada, że kredyt walutowy, po przekształceniu na złotowy, będzie rozliczony tak, jakby od daty zawarcia umowy był zaciągnięty w złotych. Natomiast zachowane zostaną pozostałe parametry kredytu, takie jak okres kredytowania czy forma spłaty kredytu (raty malejące lub równe).

„Aby zawrzeć ugodę, zainteresowani klienci powinni złożyć wniosek o mediację, która prowadzona będzie z udziałem mediatora Sądu Polubownego przy KNF. Procedura programu ugód jest uproszczona: podpisanie wniosku o zawarcie ugody i jej zawarcie następuje w wybranym oddziale banku, podczas gdy cały proces mediacji odbywać się będzie zdalnie. Klienci mogą także zgłaszać zainteresowanie programem za pośrednictwem bankowości elektronicznej (BOŚBank24). W tym wypadku z zainteresowanymi skontaktuje się doradca BOŚ. Mediacje są dla klientów bezpłatne, a ich rozpoczęcie nie wiąże się z koniecznością podpisania ugody" – przekazał Bank Ochrony Środowiska.

GG Parkiet

BOŚ jest kolejnym bankiem, który rozpoczął program ugód pod egidą KNF. Wcześniej takie działania podjął PKO BP i ING Bank Śląski. Niektóre banki decydują się również pójść własną ścieżką i proponują ugody w oparciu o własne zasady.

Raty coraz wyższe

Dla kredytobiorców, którzy rozważają ugody z bankami w sprawie kredytów frankowych, nie bez znaczenia jest jednak wzrost stóp WIBOR. Stawki, na których oparte są kredyty złotowe, mocno rosną w ostatnim czasie za sprawą podwyżek stóp procentowych przez RPP. W poniedziałek WIBOR 3M wynosił 2,99 proc., a WIBOR 6M – 3,44 proc. Dla porównania: w połowie ubiegłego roku, przed rozpoczęciem cyklu zacieśniania polityki pieniężnej, stawki te wynosiły zaledwie nieco ponad 0,2 proc. W efekcie znacząco wzrosły raty kredytów złotowych, co może negatywnie wpływać na chęć do zawierania ugód przez frankowiczów.

– Już po trzecim kwartale pojawiły się głosy przedstawicieli banków, że proces zawierania ugód frankowych może nieco spowolnić z powodu wzrostu stóp procentowych. Przewalutowanie na złotego może spowodować, że rata kredytów może być wyższa, niż wynikało to z szacunków robionych pół roku czy rok temu, kiedy pojawiały się propozycje ugód. Dlatego stawia to w trochę gorszym świetle te ugody – mówi Łukasz Jańczak, analityk Erste Securities.

– Pytane brzmi: co dalej ze stopami procentowymi, czy zostaną na obecnym poziomie, czy spadną, czy kredytobiorca ma jeszcze przed sobą pięć czy 15 lat do spłaty kredytu. Dlatego jednej recepty nie ma. Ugody gwarantują coś za coś – przy kredytach frankowych mamy ryzyko kursu walutowego, więc przynajmniej tego jednego ryzyka się pozbywamy. Jednak co do zasady część kredytobiorców może będzie chciała trochę poczekać i mieć czas do namysłu. Skala potencjalnego zjawiska spadku zainteresowania ugodami jest trudna do określenia. Póki co proces ugód idzie swoim tempem i nie jest to na pewno tempo sprintera – zaznacza Jańczak.