Dziś w południe indeks WIG-banki spada o 3,5 proc. (pod presją był także wczoraj). Banki z racji swojej dużej kapitalizacji i udziału w indeksach ciągną w dół cały polski rynek – WIG20 spada o 1,95 proc., a WIG o 1,5 proc.
Dzisiaj, podobnie jak w poprzednich dniach, najmocniej tracą banki Leszka Czarneckiego, czyli Getin Noble Bank (17,5 proc.) i Idea Bank (10 proc.). Ale mocno przecenione są też instytucje kontrolowane przez państwo. Pekao, czyli drugi co do wielkości bank w Polsce, traci 5,6 proc. i kurs spadł poniżej bariery 98,7 zł (najniższy poziom od sześciu lat). Traci także inny kontrolowany przez PZU bank, czyli Alior – także o 4,8 proc. Portugalsko-polski Millennium traci o 3,8 proc. PKO BP, największy bank w naszym kraju, także kontrolowany przez państwo, traci 4,8 proc. Jedynym bankiem, który dziś zyskuje jest mBank (0,55 proc.) i BOŚ (0,72 proc.), nie zmieniła się cena akcji Santander Banku Polska.
Być może dzisiejsza przecena banków w Polsce jest pokłosiem afery taśmowej. We wtorek "Gazeta Wyborcza" ujawniła nagraną przez Leszka Czarneckiego, głównego akcjonariusza Getin Noble i Idea Banku, rozmowę z Markiem Chrzanowskim, ówczesnym przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego. Czarnecki oskarża Chrzanowskiego, że złożył mu propozycję korupcyjną. Idea Bank przez ostatnie 10 dni stracił 25 proc. (90 proc. od początku roku) a Getin Noble 39 proc. (i 80 proc. od początku roku).
Wczoraj obradował Komitet Stabilności Finansowej, który omawiał sytuację finansową Idea Banku i Getin Noble Banku i oceniał wpływ ostatnich wydarzeń na stabilność systemu finansowego. Stwierdzono, że funkcjonuje on stabilnie, a KSF na bieżąco monitoruje sytuację banków.