Bank Pocztowy poinformuje powiatowe urzędy pracy oraz stronę społeczną o zamiarze przeprowadzenia zwolnienia grupowego, będącego jednym z elementów wdrażanego obecnie planu naprawy. Zwolnienie, które rozpocznie się w maju bieżącego roku, dotyczyć będzie grupy nie więcej niż 235 osób. W najbliższym czasie odbywać się będą konsultacje z działającymi w banku organizacjami związkowymi. Zwolnienia mają potrwać do września.
Zarząd wyjaśnia, że w „obecnej sytuacji makroekonomicznej restrukturyzacja zatrudnienia jest działaniem niezbędnym, od którego zależy przywrócenie operacyjnej rentowności banku". Podkreśla, że nie zmieniły się cele ogłoszonej niedawno strategii do 2024 r. (zgodnie z nią bank chce uzyskać wtedy ponad 40 mln zł zysku netto i 6,5 proc. ROE).
Redukcja zatrudnienia obejmie zarówno pracowników centrali banku jak i sieci dystrybucji. Dzisiaj, zgodnie z ustawą z dnia 13 marca 2003 roku o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, stosowne zawiadomienie o zamiarze przeprowadzenia zwolnienia trafi do organizacji związkowych w celu konsultacji społecznych. Rozmowy na temat zwolnień, zgodnie z przepisami prawa, będą prowadzone przez wymagane przepisami 20 dni i zakończą się w maju.
Jak podkreśla zarząd, przyczyną planowanych zwolnień grupowych jest pogorszenie wyników finansowych banku, a także prognoza dalszych potencjalnych strat (miał stratę w 2020 r. i w tym roku może wynieść 28 mln zł). „W związku z wysoką niepewnością makroekonomiczną, w obliczu pandemii COVID-19 i związaną z nią zmniejszoną sprzedażą, niskimi stopami procentowymi, gorsze wyniki finansowe mogą utrzymać się w kolejnych okresach. Okoliczności te sprawiają, że w opinii zarządu restrukturyzacja zatrudnienia staje się niezbędnym działaniem wymaganym dla przywrócenia trwałej operacyjnej rentowności banku" – podano w komunikacie.
W opinii zarządu, proces zwolnienia grupowego to również pochodna zmian w sektorze bankowym – przyspieszonej przez pandemię cyfryzacji oraz odwrotu klientów od placówek stacjonarnych na rzecz bankowości online – które wymuszają na bankach reorganizację. Bank kładzie coraz większy nacisk na bankowość elektroniczną, prowadząc przy tym sprzedaż stacjonarną w liczącej ok. 7500 placówek sieci Poczty Polskiej oraz sieci własnej. Redukcja zatrudnienia systematycznie trwa w całym sektorze bankowym od kilku lat ze względu na większą cyfryzację i mniejszą odwiedzalność placówek. Niedawno o zwolnieniach grupowych informowali m.in. Pekao, BNP Paribas, Santander, a wcześniej m.in. Millennium.