Rentowność dłużnych papierów skarbowych od połowy kwietnia 2010 r. utrzymuje się w lekkim trendzie wzrostowym. W maju dochodowość obligacji zwiększyła się średnio o 10 punktów bazowych, w czerwcu z kolei o 17 pb. Ta tendencja wyhamowana została dopiero w lipcu, kiedy to krzywa dochodowości obniżyła się średnio o 13 pb. Na koniec miesiąca kwotowania 52-tygodniowych bonów skarbowych kształtowały się na poziomie 3,95 proc., natomiast obligacji OK1012 w okolicach 4,70 proc., PS0415 5,38 proc. i DS1020 5,87 proc.
Znacznie mniejsze zmiany widać było na rynku kontraktów IRS, co może wskazywać na inne przyczyny osłabiania rynku niż tylko same oczekiwania dotyczące przyszłej polityki pieniężnej. Jedynym z czynników, które determinowały zwyżki rentowności, był wzrost ryzyka kredytowego związanego z sytuacją tzw. państw peryferyjnych (m.in. Grecji, Hiszpanii czy Portugalii).
Rynek kontraktów FRA dyskontuje już pełny cykl oczekiwanych podwyżek stóp procentowych o 125 pb. do końca przyszłego roku (po 25 pb. w każdym kwartale). Tym samym zakłada, że stopa referencyjna zostanie podniesiona przez Radę Polityki Pieniężnej do 4,75 proc. na koniec 2011 r. Zdecydowanie mniej radykalne są oceny ekonomistów, którzy zakładają podwyżki w tym okresie do jedynie 4,25 proc.
[srodtytul]Ostatnie dane przybliżają perspektywę podwyżek stóp[/srodtytul]
Dane makroekonomiczne publikowane w ostatnich miesiącach dały silne argumenty przemawiające za bardziej restrykcyjną polityką pieniężną. Wyraźnie wyższa od oczekiwań rynkowych okazała się produkcja przemysłowa zarówno w maju, jak i w czerwcu, powodując korekty w górę prognoz PKB. Z powodu warunków pogodowych i powodzi zaskakująco wysoka okazała się inflacja (wzrost do 2,3 proc. r./r. w czerwcu wobec oczekiwanych 2,1 proc.). Z punktu widzenia popytu wewnętrznego pozytywną informacją jest wzrost realnego funduszu płac, a także silniejszy od prognoz przyrost zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. Wyższa od lutowej okazała się również najnowsza czerwcowa projekcja inflacji NBP.