W 2012 r. z warszawskiej giełdy wycofano akcje siedmiu spółek. Jesteśmy dopiero na półmetku 2013 r., a z parkietu już zniknęło sześć firm. Trzy czekają w kolejce. Za kilka tygodni minie bowiem pół roku od uprawomocnienia się upadłości likwidacyjnej Bomi, Polskie Jadło i Euromark. Prawdopodobieństwo, że wyjdą na prostą, a sąd zmieni formę upadłości na układową – jest bliskie zera.
To nie koniec problemów
Wydawać by się mogło, że kryzys już za nami. Jednak okazuje się, że spółek z problemami nie ubywa. Przykład? Fota, której w tym miesiącu banki przykręciły kurek z finansowaniem i wisi nad nią widmo upadłości.
– Częściowo spowolnienie było już widoczne w ostatnich sprawozdaniach, jednak w pełni uwidoczni się w najbliższych miesiącach. Możemy się spodziewać niepokojących sygnałów o problemach zarówno ze strony notowanych spółek, jak i emitentów obligacji, których zapadalność nastąpi w najbliższych sześciu miesiącach – mówi Piotr Smoleń, prezes Turbine Asset Management. Dodaje, że w przeważającej liczbie przypadków będą to oznaki przejściowych problemów, które nie doprowadzą do upadłości. – Być może przecena kursu związana z przejściowymi problemami płynnościowymi będzie okazją do kupna, o ile założymy odbicie tempa wzrostu PKB w drugiej części roku – zaznacza.
Trwa walka o układ
Na GPW jest sporo spółek, których los nie jest jeszcze przesądzony i starają się o zawarcie układu z wierzycielami. W tym gronie jest m.in. rybna firma Wilbo. Jej zarząd wierzy, że do układu dojdzie. Kiedy? Tego nie ujawnia. Bliżej zakończenia całej procedury jest Intakus. – Układ został już zawarty. Oczekujemy na jego zatwierdzenie przez sąd – poinformował nas Bartłomiej Wojtyniak z działu relacji inwestorskich Intakusa.
Rynek zadaje sobie też pytanie, czy na prostą wyjdzie PBG. – Lista wierzytelności została już przekazana przez nadzorcę sądowego do sędziego komisarza. Jest zgodna z szacunkami zarządu. To kolejny duży krok przybliżający nas do zawarcia układu. Posiedzenie rady wierzycieli planowane jest na koniec czerwca, zamierzamy przedstawić na nim zaktualizowane propozycje układowe – poinformowała nas Hanna Koczorowska, specjalista ds. komunikacji korporacyjnej PBG. Potem spółkę czeka głosowanie nad układem. – Czekamy aż wszystkie formalne wymogi zostaną spełnione. Jesteśmy przekonani, że do zawarcia układu dojdzie w tym roku – dodaje Koczorowska.