Banki mogą zająć całe podium wśród liderów z WIG20

Sprawdziliśmy, które spółki z poszczególnych indeksów w 2013 r. radzą sobie najlepiej. Czy będą kontynuować zwyżki. Kto będzie miał najwyższą stopę zwrotu?

Publikacja: 08.12.2013 15:25

WIG20 w tym roku stracił ponad 3 proc. Natomiast mWIG40 wzrósł już o 34 proc., a sWIG80 aż o 39 proc

WIG20 w tym roku stracił ponad 3 proc. Natomiast mWIG40 wzrósł już o 34 proc., a sWIG80 aż o 39 proc.

Foto: Bloomberg

Do końca roku zostało już tylko 13 sesji. Postanowiliśmy sprawdzić, które spółki są najbliższe uzyskania miana tegorocznych liderów pod względem stopy zwrotu w poszczególnych indeksach. W WIG20 mamy niecodzienną sytuację: na razie całe podium zajmują banki, pozostawiając daleko za sobą pozostałe firmy. O pozycję lidera konkurują BZ WBK oraz mBank. Akcje tego pierwszego zyskały już ponad 62 proc. Uwzględniając wypłaconą dywidendę, otrzymujemy imponującą prawie 66-proc. stopę zwrotu. Z kolei kurs mBanku (czyli dawnego BRE Banku) od początku stycznia zyskał 60,2 proc., a stopa zwrotu razem z dywidendą to ok. 63 proc. Na trzeciej pozycji uplasował się Bank Handlowy, dla którego te wartości to odpowiednio: 19,7 proc. oraz 25,6 proc.

BZ WBK z potencjałem

Zapytaliśmy ekspertów, czy zwyżki kursów tych trzech banków miały fundamentalne przesłanki. Zdania są podzielone.

– Zwyżki kursów mBanku i BZ WBK były uzasadnione. Zwłaszcza w przypadku BZ WBK, którego możliwości poprawienia wyników są duże i dają potencjał do dalszych zywżek cen akcji. Z kolei zwyżka kursu Banku Handlowego to pochodna wysokiej dywidendy oraz bardzo dobrych rezultatów tradingu na własnej książce obligacji – mówi Marcin Materna, szef działu analiz Millennium DM. Podkreśla jednak, że w przypadku Banku Handlowego te czynniki były raczej jednorazowe. – Wzrost kursu był zatem nie tyle fundamentalny, ile był wynikiem reakcji inwestorów na ponadprzeciętne (ale nie do końca powtarzalne) zyski – mówi. Uważa, że połączenie z Santanderem daje dodatkowe szanse na efekty synergii i dalszy wzrost zysków w BZ WBK. – To ten bank stawiałbym na czele atrakcyjności spośród tej trójki – wskazuje. Podobnego zdania jest Michał Fidelus z DI Investors. – Naszym zdaniem lepsze niż w przypadku innych banków zachowanie kursu BZ WBK uzasadnione było przede wszystkim poprawiającymi się wynikami. W każdym z trzech kolejno raportowanych kwartałów BZ WBK pozytywnie zaskakiwał rynek, czy to przez solidny wynik odsetkowy, czy przez wysokie zyski na obligacjach, lub niższe od oczekiwanych koszty integracji – wskazuje analityk. Jego zdaniem są przesłanki do dalszej poprawy wyników, a tym samym do wzrostu kursu akcji, przede wszystkim dzięki stabilnie rosnącej marży odsetkowej, poprawie wyniku prowizyjnego oraz niższym kosztom.

mBank: czas na korektę

W tym roku najmocniej drożały średnie banki. Te największe, na czele z PKO BP, pozostawały daleko w tyle. – Zatem jest duża szansa, że w 2014 r. to właśnie one mogą zachowywać się relatywnie lepiej niż średnie banki, które zostały już przez rynek mocno docenione – uważa Andrzej Powierża, analityk Domu Maklerskiego Citi Handlowy. Jego wycena dla mBanku jest poniżej obecnego kursu rynkowego.

– Mimo pozytywnej oceny zarządu i biznesu mBanku uważam, że rynek przeszarżował z optymizmem w 2013 r. i trudno jest mi sobie wyobrazić, by w 2014 r. kurs mBanku dalej piął się w górę – uważa. Z kolei Kamil Stolarski, analityk Espirito Santo, komentuje, że trudno jest znaleźć fundamentalne uzasadnienie dla obecnych kursów mBanku, BZ WBK oraz Banku Handlowego. – Ogólna poprawa w gospodarce będzie miała ograniczony wpływ na przyszłe wyniki mBanku i Handlowego. W obu bankach wolumeny kredytów powinny rosnąć wolniej niż rynek. Trochę lepiej powinno być w BZ WBK, ale z kolei BZ WBK wydaje się być słabszą ekspozycją na szybszy wzrost wolumenów i spodziewany wzrost stóp procentowych niż np. PKO czy Pekao – mówi analityk.

Średnie i małe spółki w ofensywie

WIG20 w tym roku stracił ponad 3 proc. Natomiast mWIG40 wzrósł już o 34 proc., a sWIG80 aż o 39 proc. W indeksie średnich spółek na razie palma pierwszeństwa pod względem stopy zwrotu przypada firmie CD Projekt, której walory zdrożały aż o 159,7 proc. Teraz ich wycena oscyluje w okolicach 16,2 zł. – Zgodnie z moją rekomendacją („kupuj") i ceną docelową (19,7 zł ) widzę wciąż potencjał do zwyżek – mówi Andrzej Bernatowicz, analityk DM IDMSA. Za CD Projektem uplasowały się Inter Cars (+138,9 proc.) oraz Kruk (+101,5 proc.).

Zacięta może być walka o podium wśród małych firm (indeks sWIG80). Imponującą zwyżkę kursu w tym roku odnotowały Pelion i Neuca. Akcje tej pierwszej zdrożały już o 233 proc., a drugiej o 202 proc. Czy ich kursy mają jeszcze potencjał wzrostowy? – Należy się spodziewać korekty. Spółkom tym ciężko będzie pokazać taką dynamikę poprawy wyników jak w 2013 r. – mówi  Marek Czachor, analityk Erste Group. Innego zdania jest Sylwia Jaśkiewicz z DM IDMSA. – Kursy mają potencjał. Nie tylko ceny akcji tych spółek wzrosły w tym roku, ale i wyniki po trzech kwartałach są znacznie lepsze rok do roku – zwraca uwagę. Dodaje, że w przyszłym roku Neuca będzie konsolidowała nowo nabyty podmiot – ACP, a Pelion chce przejmować. – To te czynniki powinny głównie wpływać na zachowanie kursu. Trzeba jednak pamiętać, że podobnie jak rok 2013, tak i 2014 będzie trudny dla sektora z powodu spadku regulowanej marży na leki refundowane, co zmusza spółki do włożenia dużego wysiłku w redukcję kosztów – zaznacza Jaśkiewicz. Na razie za Pelionem i Neuką plasuje się Eko Export (+194 proc.).

Zmienne szczęście ubiegłorocznych byków

W 2012 r. z grupy spółek tworzących WIG20. najwyższą stopę zwrotu, sięgającą aż 77 proc.,  zanotował Lotos. Jednak jeśli uwzględnimy dywidendę, wówczas na prowadzenie zdecydowanie wysuwa się KGHM. Powód? Rekordowa dywidenda w wysokości ponad 28 zł na akcję. W efekcie całkowita stopa zwrotu z akcji KGHM w 2012 r. sięgnęła imponującego poziomu 97 proc. i to właśnie ta spółka została nagrodzona statuetką „Parkietu" w dorocznym konkursie „Byki i Niedźwiedzie". Niestety, w tym roku dobra passa ubiegłorocznego laureata już się wyczerpała. Od początku stycznia kurs KGHM spadł o 40 proc. Jeśli uwzględnimy wypłaconą już dywidendę, stopa zwrotu prezentuje się niewiele lepiej (-35 proc.), bo tegoroczna premia z zysku dla akcjonariuszy nie była już tak imponująca jak w 2012 r. Czy kurs wreszcie odbije? Na dynamiczne zwyżki nie pozwala trudna sytuacja na rynku surowców. Ale zdaniem analityków skala tegorocznej przeceny jest już zbyt dotkliwa i można spodziewać się lekkiego odreagowania.

Laureatami Byków w kategorii średnich i małych spółek za 2012 r. były LPP i Ursus. Jak sobie radzą? LPP dalej idzie jak burza. Od początku stycznia zdrożało o ok. 94 proc. Gorzej prezentuje się Ursus, którego kurs spadł o ok. 20 proc.

Analizy rynkowe
Rekordy indeksów z cłami Trumpa w tle. Na ile jeszcze starczy paliwa?
Analizy rynkowe
Finansowanie magazynów energii wciąż ryzykowne dla banków
Analizy rynkowe
Creotech, Scanway i inni. Czyli polskie spółki przed kosmiczną szansą
Analizy rynkowe
Ameryka nie została obsypana porozumieniami handlowymi
Analizy rynkowe
Giełdy wchodzą z optymizmem w kolejne półrocze
Analizy rynkowe
W mijającym półroczu posiadacze krajowych akcji mogli dużo zarobić