W ciągu półtora roku kurs wzrósł do historycznego maksimum 170 zł. Przełom 2008–2009 r. przyniósł pogorszenie giełdowej koniunktury związane z kryzysem za oceanem, co przełożyło się na silny spadek kursu do 23,8 zł. Odrabianie strat skończyło się na cenie 110 zł. Od połowy 2010 r. kurs zaczął gwałtownie spadać. Wskaźnik rocznej dynamiki również zaczął zniżkować i ta tendencja utrzymuje się do dziś. Pod koniec ubiegłego roku cena spadła do najniższego jak dotąd poziomu 9,27 zł. Z perspektywy długoterminowej rynek jest zdominowany przez sprzedających i niełatwo będzie tę sytuację zmienić.
Średnioterminowo
W 2011 r. kurs gwałtownie zniżkował, głównie za sprawą trzech bardzo dotkliwych tygodni. Pierwszy z nich z marca przecenił akcje o 43,5 proc., drugi w sierpniu o 33 proc., a ostatni z listopada o 44 proc. Ostatecznie, pod koniec poprzedniego roku cena spadła do historycznego dołka 9,27 zł, co oznaczało, że w ciągu 12 miesięcy kurs stracił 87 proc. (licząc od poziomu
70 zł). Pomimo prób odrobienia strat spowodowanych spadkowymi tygodniami żadna z nich nie zdołała znieść całości spadków. Siła popytu jest niewystarczająca. Jeśli niedźwiedzie znów przystąpią do sprzedaży, czeka nas pogłębienie historycznego dołka. W razie ewentualnych zwyżek najbliższy opór to 23,8 zł, a wyżej 35,53 zł. Są to poziomy wyznaczone przez lokalne szczyty sprzed tygodniowych załamań.
Krótkoterminowo
Pod koniec ubiegłego roku byki podjęły próbę odrobienia strat z początku listopada. Zwyżka wyglądała imponująco, ale zatrzymała się na poziomie 21,2 zł. To lokalne maksimum stanowi obecnie krótkoterminowy opór. W przeciwieństwie do większości rynku akcje CEDC?mocno traciły w styczniu. Kurs spadł do lokalnego dołka 12,3 zł. Od dwóch tygodni cena ponownie zwyżkuje i zmierza w kierunku 21,2 zł. Na korzyść byków przemawia wskaźnik ruchu kierunkowego: rosnący ADX i linia + DI położona nad – DI. Jeśli uda się wykorzystać tę sytuację, być może tym razem próba wzrostu się powiedzie. W razie ataku podaży spadki powinny być powstrzymywane przez wsparcie 12,3 zł, a niżej przez historyczny dołek 9,27 zł.