Długoterminowo
Akcje producenta konserw rybnych notowane są na GPW od lutego 2005 r. Przez pierwsze 2,5 roku kurs poruszał się w trendzie wzrostowym i osiągnął najwyższy jak dotąd poziom 47,96 zł. Niestety w połowie 2007 r. tendencja uległa odwróceniu i na rynku zapanowała prawie dwuletnia bessa, w wyniku której cena spadła w okolice 4,9 zł. Próba odrobienia strat zakończyła się w sierpniu 2010 r. na 17 zł. Od tego momentu na rynek ponownie wróciły spadki i kurs wrócił w okolice 4,9 zł. Z perspektywy długoterminowej to sprzedający mają przewagę. Dla zmiany niekorzystnej sytuacji potrzebna jest zwyżka powyżej 17 zł.
Średnioterminowo
Spadki zapoczątkowane w połowie 2010 r. zakończyły się na historycznym dołku 4,88 zł w październiku ubiegłego roku. Niska wycena zachęciła kupujących, którzy ruszyli do odrabiania strat. Jak dotychczas udało się pokonać poziom 7,75 zł, czyli zniesienie Fibonacciego 23,6 proc. Obecnie kurs testuje kolejną barierę – 9,5 zł (zniesienie 38,2 proc.). Jeśli uda się sforsować ten opór, następnym przystankiem będzie 11 zł. Dojście do tego poziomu będzie oznaczać odrobienie 50 proc. strat. W razie ewentualnych spadków wsparcie stanowią pokonane już poziomy zniesień.
Krótkoterminowo
Od początku roku kurs jest w trendzie wzrostowym. Jego początek sygnalizował wskaźnik ruchu kierunkowego: w styczniu linia + DI przebiła od dołu – DI, a ADX zaczął rosnąć. Korzystny układ techniczny nadal się utrzymuje. W minionym tygodniu kurs naruszył średnioterminowy opór 9,5 zł, a piątkowa sesja zakończyła się ceną 9,88 zł. Jeśli zapał byków nie osłabnie, zwyżki powinny być kontynuowane w kierunku kolejnych zniesień Fibonacciego. Ewentualne korekty będą zatrzymywane na linii trendu wzrostowego lub niżej na wsparciu 7,75 zł.