Skarb wkrótce może wrócić do sprzedaży akcji

Z nieoficjalnych informacji wynika, że resort skarbu sonduje możliwość sprzedaży pakietów akcji dużych spółek. Analitycy są jednak sceptyczni

Aktualizacja: 19.02.2017 04:23 Publikacja: 02.07.2012 14:00

Krzysztof Kilian, prezes PGE fot. R. Gardziński

Krzysztof Kilian, prezes PGE fot. R. Gardziński

Foto: Archiwum

Ministerstwu Skarbu Państwa nie udało się w I półroczu przeprowadzić wszystkich planowanych prywatyzacji. Odłożone o kilka miesięcy zostały giełdowe debiuty spółki nieruchomościowej PHN oraz Zespołu Elektrowni Pątnów Adamów Konin (ZE PAK). – Sytuacja na rynku IPO jest na tyle trudna, że ofert nie będzie łatwo sprzedać. Dlatego Skarb Państwa jest bliski podjęcia decyzji, żeby sprzedać pakiety dużych giełdowych spółek w ramach budowy przyspieszonej księgi popytu. Trwa sondowanie rynku – poinformowała nas osoba związana z jednym z banków. Do zamknięcia tego wydania resort skarbu nie odniósł się do naszych ustaleń.

Analitycy typują

Eksperci sceptycznie oceniają szanse na udaną sprzedaż w tym roku, dlatego ich zdaniem Skarb Państwa będzie wyzbywał się swoich akcji raczej w przyszłym roku. Wśród firm, które mogą być przedmiotem takich transakcji, wymieniają najczęściej energetyczne koncerny Polską Grupę Energetyczną i Eneę, Jastrzębską Spółkę Węglową oraz z branży finansowej: PKO BP i PZU.

– Sprzedaż przez Skarb Państwa pakietów akcji spółek giełdowych w tym roku jest moim zdaniem mało realna. Do budżetu państwa wpłynie spora suma z dywidend, do tego PKB rośnie ponad poziom zakładany w budżecie i można spodziewać się większych wpływów z podatków, a sytuacja na giełdzie wciąż jest niestabilna i raczej trudno byłoby uzyskać wysokie wyceny ze sprzedaży papierów. Z kolei w transakcje może obfitować przyszły rok – uważa Maciej Hebda, analityk Espirito Santo Investment Bank.

Analitycy przypuszczają, że planowane przez ministerstwo transakcje będą dotyczyć pakietów wielkości do 10 proc. kapitału danej spółki. Mogą być oferowane instytucjom finansowym z niewielkim dyskontem do ceny na giełdzie.

Jeśli nadarzy się okazja...

Na początku roku resort skarbu sprzedał w formule przyspieszonego budowania księgi popytu 7 proc. akcji PGE i zasilił państwową kasę kwotą 2,52 mld zł. Była to największa transakcja od czasu ubiegłorocznej sprzedaży akcji PZU i debiutu JSW. Zdaniem Stanisława Ozgi, analityka DM PKO BP, po tej transakcji Skarb Państwa raczej wstrzyma się ze sprzedażą kolejnych akcji spółek energetycznych do przyszłego roku. – Obecnie wyceny firm z tej branży są pod wpływem niskiej dynamiki produkcji energii, presji na ceny prądu, jak i niepewności związanej z nowymi regulacjami dotyczącymi odnawialnych źródeł energii. Zakładane wycofanie wsparcia dla starych elektrowni wodnych, jak i znaczne ograniczenie wsparcia dla współspalania biomasy negatywnie odbije się na zyskach koncernów. A to obniża oczekiwane przychody ze sprzedaży akcji tych firm – argumentuje Ozga. Wyjątkiem ma być giełdowy debiut ZE PAK. Jak ustaliliśmy, resort skarbu zamierza złożyć do Komisji Nadzoru Finansowego prospekt emisyjny tej spółki w okresie wakacyjnym. Natomiast Jan Bury, wiceminister skarbu, w rozmowie z PAP przyznał, że upublicznienie ZE?PAK jest planowane w listopadzie tego roku.

Eksperci nie wykluczają, że może dojść do sprzedaży pakietów akcji PKO BP i PZU. – Jeśli wyceny tych spółek nadal będą niższe od oczekiwań, skarb może wstrzymać się z decyzją o sprzedaży do przyszłego roku. Nie wykluczałabym jednak całkowicie możliwości sprzedaży pakietów, jeśli pojawiłaby sie taka okazja – komentuje Marta Czajkowska, analityk KBC Securities. – Szczególnie spodziewałabym się sięgnięcia po opcję budowy przyspieszonej księgi popytu, z której ministerstwo korzystało już np. przy sprzedaży mniejszościowego pakietu akcji PZU – dodaje.

Kluczowe spółki

W dalszej kolejności analitycy typują do sprzedaży również pakiet walorów Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, w którym skarb kontroluje 72,41 proc. kapitału. Jednak w tym przypadku spodziewają się transakcji dopiero wówczas, gdy rozstrzygną się losy poszukiwań gazu łupkowego, bo wtedy możliwa będzie sprzedaż akcji po wyższej cenie. Większość firm wymienionych przez ekspertów znajduje się w rządowym planie prywatyzacji na lata 2012–2013, ale jako przedsiębiorstwa o istotnym znaczeniu dla państwa. Dlatego w takich firmach jak PGE, PKO BP czy PZU skarb chce zachować władztwo korporacyjne.

[email protected]

Polska Grupa Energetyczna

W lutym Skarb Państwa pozyskał już ze sprzedaży 7 proc. papierów energetycznej spółki 2,52 mld zł. Transakcja objęła 131 mln akcji po cenie 19,20 zł. Dyskonto wyniosło 5,33 proc. w stosunku do kursu w dniu poprzedzającym rozpoczęcie budowania księgi popytu. PGE jest największą firmą energetyczną w kraju. Rząd uznał ją za spółkę o kluczowym znaczeniu dla państwa i zapowiedział, że zachowa w niej większościowy pakiet akcji.

Enea

Według oficjalnych informacji Ministerstwa Skarbu energetyczna spółka jest wytypowana do prywatyzacji w 2013 r. Jak wyjaśnia resort, by mogło dojść do sprzedaży Enei, jej kluczowa inwestycja – budowa bloku węglowego w Kozienicach – powinna być zaawansowana. Takim etapem może być podpisanie umowy z wykonawcą i jego wejście na plac budowy. Według zarządu Enei do podpisania umowy dojdzie najpóźniej w listopadzie tego roku.

Jastrzębska Spółka Węglowa

Śląska spółka węglowa weszła na warszawską giełdę w ubiegłym roku. Po przeprowadzeniu przez Skarb Państwa oferty publicznej ostateczna cena została ustalona na 136 zł za jedną akcję. Oferta przyniosła więc budżetowi 5,37 mld zł wpływów. To był jednak dopiero pierwszy etap prywatyzacji tej spółki. JSW znalazła się wśród dziesięciu przedsiębiorstw z sektora górnictwa przeznaczonych do dalszej sprzedaży w latach 2012-2013.

PKO BP

O chęci sprzedaży akcji banku przez Skarb Państwa wiadomo od dawna. Resort skarbu i Bank Gospodarstwa Krajowego rozważali przeprowadzenie wtórnej oferty publicznej jeszcze w ubiegłym roku, ale zrezygnowali z tego pomysłu ze względu na niestabilność globalnych rynków finansowych. PKO BP został wpisany na listę prywatyzacyjną jako spółka o istotnym znaczeniu dla państwa. Rząd chce zachować w niej władztwo korporacyjne.

Powszechny Zakład Ubezpieczeń

Akcje ubezpieczyciela zadebiutowały na warszawskiej giełdzie w 2010 roku. Wartość oferty była rekordowa – przekroczyła 8 mld zł. Cena emisyjna wyniosła wówczas 312,5 zł. W ubiegłym roku resort nieoczekiwanie wyzbył się kolejnych 10 proc. akcji PZU, choć wcześniej przekonywał, że nie planuje sprzedaży w 2011 roku. Ostatecznie jednak sprzedał papiery o łącznej wartości prawie 3,2 mld zł. Nabywcy płacili 367 zł za walor. Dziś ministerstwo deklaruje chęć dalszej prywatyzacji PZU, ale tak, żeby utrzymać strategiczną kontrolę nad spółką.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?