Ważą się losy kwartalnych raportów finansowych spółek

Komisja Europejska postuluje, aby giełdowi emitenci publikowali wyniki tylko co pół roku. Inwestorom, w tym instytucjom finansowym, ten pomysł się nie podoba. Spółkom z GPW również – wynika z sondy SEG

Aktualizacja: 12.02.2017 12:51 Publikacja: 05.10.2012 14:00

Ważą się losy kwartalnych raportów finansowych spółek

Foto: Bloomberg

Spośród 94 spółek, które odpowiedziały na pytania SEG, blisko dwie trzecie, czyli 61 emitentów opowiedziało się za utrzymaniem raportów kwartalnych. Postulat ich zniesienia zgłasza w swoim wniosku Komisja Europejska w ramach dążenia do harmonizacji przepisów na rynkach kapitałowych krajów członkowskich. – Ewentualna zmiana będzie wynikała z nowelizacji unijnej dyrektywy transparency – tłumaczy Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF.

Próba budowy wspólnego rynku

Dla kierującego SEG Mirosława Kachniewskiego propozycje unijne są próbą ucieczki?do przodu, aby odwrócić uwagę od prawdziwego problemu, jakim było rozpoczęcie budowy wspólnego rynku od jego najbardziej złożonej części, tj. usług finansowych, bez wcześniejszego przetestowania tego na rynku np. usług hydraulików. – Możemy oczekiwać w przyszłości różnych, jeszcze bardziej ciekawych, pomysłów regulacyjnych na poziomie UE, które będą próbą naprawy pociągu w trakcie jazdy. Nikt nie odważy się tego pociągu zatrzymać, bo koszty społeczne byłyby olbrzymie, ale dalsze majstrowanie w biegu grozi katastrofą – ujmuje obrazowo prezes SEG.

Dojrzała argumentacja

O wiele bardziej istotną kwestią niż sam wynik badania, który już sam w sobie pokazuje dojrzałość naszych emitentów, jest jego część opisowa. Chodzi o uzasadnienia, jakie dawały spółki, opowiadając się za publikowaniem danych finansowych raz na trzy miesiące. – Zarządzający zdają sobie sprawę, że półroczny brak kontaktu z rynkiem niesie ze sobą poważne zagrożenia. Jeśli coś się posypie w jednej spółce, to zapłaci za to cały rynek obniżeniem zaufania ze strony inwestorów i wyższymi wycenami za dodatkowe ryzyko. Emitentom trudniej też będzie uplasować jakąkolwiek emisję akcji czy obligacji – tłumaczy Kachniewski.

Spółki zaznaczały przy tym, że raporty kwartalne powinny pozostać obowiązkiem emitentów. Nie wystarczą publikacje dobrowolne. Te ostatnie pozostawiałyby pole do manipulacji informacją. – Spółki mogłyby podawać wyniki tylko w dobrych okresach, a ukrywać je, kiedy coś pójdzie nie tak jak planowano. Co więcej, w jednym kwartale raport ukazywałby się w wyznaczonym terminie, a w innym – byłby opóźniony – dowodzi Kachniewski. Dlatego SEG wystąpiło do KE o utrzymanie wymogu.

Impuls niezbyt często

Przedstawiciele stowarzyszenia rozumieją jednocześnie kontrargumenty spółek opowiadających się za zniesieniem kwartalnych publikacji. – Dowodziły one, że im częściej wyniki są podawane, w tym większym stopniu akcjonariusze stymulowani są do zmieniania swoich decyzji inwestycyjnych. Częściej bowiem dostają do tego impuls. Skrócenie perspektywy raportowania wymusza także krótkoterminowe decyzje zarządzających. Menedżerowie mogą się bowiem powstrzymywać od podejmowania pewnych działań, które w krótkim czasie negatywnie wpłyną na finanse – zaznacza prezes SEG.

Przyjmując zdanie przeciwników SEG stoi na stanowisku, że rezygnacja z miesięcznych raportów była właściwa decyzją. – One były dobre, gdy rynek nie był dojrzały. Teraz taki wymóg powodowałby niepotrzebne obciążenie dla wszystkich i zwielokrotniałby problemy wynikające z krótkiej perspektywy decyzyjnej – uważa Kachniewski.

Wkrótce negocjacje UE

Przedstawiciele Ministerstwa Finansów twierdzą, że w najbliższym czasie należy się spodziewać rozpoczęcia negocjacji Rady i Parlamentu Europejskiego w celu wypracowania wspólnego stanowiska. – Mając na uwadze dotychczasowe prace nad wnioskiem Komisji, wydaje się, że w projektowanej regulacji znajdzie się zapis wskazujący, iż państwa członkowskie nie będą mogły nałożyć obowiązku publikowania sprawozdań finansowych innych niż półroczne i roczne, chyba że nie będzie on stanowił nadmiernego obciążenia finansowego, a informacje tam zawarte przyczynią się do podjęcia właściwych decyzji inwestycyjnych – usłyszeliśmy w resorcie.

[email protected]

Opinie

Jan Rekowski dyrektor departamentu IPO i klientów korporacyjnych w DM BZ WBK

Jeśli dyrektywa unijna zostanie znowelizowana, to rynek i tak będzie oczekiwał informacji adekwatnych do danych zawartych w raportach kwartalnych. Spółki będą je publikować w raporcie bieżącym, tak jak się to dziś dzieje w przypadku prezentowanej przez niektórych sprzedaży miesięcznej. Za zniesieniem wymogu publikacji co trzy miesiące mogą się opowiadać firmy, które nie mają dużej dynamiki przychodów w ciągu roku, np. deweloperzy czy spółki wydobywcze. Jednak i one ujawniają częściej pewne znaczące informacje, np. ilość sprzedanych mieszkań. Przykład Stanów Zjednoczonych, gdzie jest wymóg kwartalnego raportowania, pokazuje, że rozwiązania UE nie mają racji bytu. AWK

Grzegorz Zięba kierownik sprzedaży detalicznej KBC Securities

Wyniki ankiety są optymistyczne z punktu widzenia inwestora indywidualnego. Pokazują, że większość spółek chce utrzymać wysokie standardy komunikacji z rynkiem. Pytanie tylko, czy dwie trzecie emitentów opowiadających się za ich utrzymaniem nie wykazało się hipokryzją, a reszta była szczera. Życie pokazuje bowiem, że o ile na poziomie deklaracji spółki chętnie mówią o zasadach corporate governance, to w praktyce mają problemy z ich przestrzeganiem. Widać to po terminach pokazywania wyników. Aż 80 proc. naszych emitentów ujawnia je ostatniego dnia. Inaczej jest w USA, gdzie po dwóch tygodniach od rozpoczęcia sezonu publikacji raportów spora liczba spółek ma już za sobą taką publikację.

Piotr Cieślak wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych

Choć wydaje się, że większość spółek jest za kwartalnym publikowaniem wyników, to nadal jest wielu tych, którzy opowiadają się za zniesieniem obowiązku, wyrażając tym samym gotowość do odejścia od polityki transparentności. A przecież spółkom pozyskującym z rynku idący nierzadko w dziesiątki mln zł kapitał powinno zależeć na zapewnieniu inwestorom jak najszerszej informacji o swojej sytuacji. Raporty okresowe są jednym z kluczowych elementów wpływających na wycenę. Potrzebne są nie tylko akcjonariuszom, ale też analitykom, bo dają możliwość racjonalnego podejmowania decyzji. Zniesienie obowiązku może się odbić na spółkach rykoszetem, bo inwestorzy będą je pomijać przy tworzeniu swoich portfeli. AWK

Analizy rynkowe
Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?