Echo Investment: kurs przed ważnym testem
Kurs akcji dewelopera od blisko roku porusza się w szerokim kanale wzrostowym. W jego obrębie pojawiły się dwie silne fale wzrostowe. Pierwsza, z początku roku, wywindowała cenę z 3 zł do blisko 4,5 zł. Druga rozpoczęła się w połowie sierpnia i trwa do dziś. Ostatnie tygodnie przyniosły konsolidację kursu w strefie 4,8 - 4,6 zł. W ostatnim raporcie Domu Maklerskiego PKO BP czytamy jednak, że w krótkim terminie można oczekiwać wybicia w górę. Jeśli do niego dojdzie, potencjalny zasięg wzrostu to górna granica wspomnianego kanału. W razie wybicia dołem i spadku poniżej wsparcia 4,45zł optymistyczny scenariusz straci ważność.
W perspektywie średnioterminowej analiza techniczna sugeruje zachować ostrożność. Górna granica kanału jest na poziomie 5,1 zł. Dojście kursu do tego pułapu może uruchomić zlecenia sprzedających, którzy będą oczekiwać odwrócenia trendu wzrostowego. Takie zagrożenie sygnalizuje również wskaźnik siły relatywnej RSI, który opuścił już strefę wykupienia i zaczyna spadać.
Eko Holding: grać tylko z trendem
Właściciel sieci sklepów imponuje ostatnio byczym potencjałem. Od połowy lipca do dziś akcje podrożały o ponad 100 proc., z 3,05 zł do 6,9 zł. Mimo solidnej zwyżki układ kresek wciąż zachęca do gry z trendem. Po pierwsze, kurs cały czas porusza się powyżej linii trendu i dopiero jej przebicie będzie ostrzeżeniem, że inwestorzy zaczynają poważnie myśleć o realizacji zysków. Po drugie, wskaźnik ruchu kierunkowego wciąż utrzymuje się w prowzrostowej konfiguracji. Linia +DI znajduje się powyżej -DI, co świadczy o przewadze byków, a rosnący ADX potwierdza, że przewaga ta jest znacząca.
---- Dokąd może zaprowadzić nas ten byczy rajd? Patrząc z szerszej perspektywy, trwająca zwyżka jest próbą odrobienia strat poniesionych w okresie od debiutu (24.03.2010 r.) do tegorocznych wakacji. Przebicie pod koniec października pułapu 6,67 zł oznaczało, że zniesieniu uległo 61,8 proc. strat. Zgodnie z teorią Fibonacciego kurs pokonał ostatnią istotną barierę i wkroczył na ostatnią prostą, która prowadzi do historycznego maksimum 8,9 zł.
PC Guard: byk nie zwalnia tempa
Informatyczna spółka po raz ostatni znalazła się w gronie naszych „Byków tygodnia" w połowie października. To wtedy kurs z dużym impetem sforsował długoterminową linię trendu spadkowego na poziomie 1,1 zł, wysyłając tym samym potencjalny sygnał do zmiany dotychczasowej tendencji. Po upływie miesiąca można śmiało stwierdzić, że byki wzięły sobie ten sygnał do serca i zrobiły z niego praktyczny użytek. W ostatni piątek kurs oscylował już w okolicy 1,9 zł, czyli od połowy sierpnia (wtedy zaczęła się trwająca zwyżka) akcje podrożały już o 164 proc. W średnim i krótkim terminie inicjatywa należy więc do kupujących. Potwierdza to nie tylko osiąganie przez kurs nowych lokalnych szczytów, ale również pozytywna wymowa wskaźnika ruchu kierunkowego linia +DI nad DI oraz rosnący ADX. Dopóki kurs ustanawia nowe maksima, a linie wskaźnika są w byczej konfiguracji, pozycja kupujących nie jest zagrożona. Ewentualna korekta nie powinna przy tym sprowadzić kursu poniżej minimum ubiegłego tygodnia, czyli 1,59 zł.