Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Miniony miesiąc możemy śmiało zaliczyć do udanych. Portfel „Parkietu", złożony ze spółek typowanych przez analityków technicznych, zakończył listopad na plusie, przynosząc 2,7 proc. zysku. Co istotne, wynik ani razu nie spadł poniżej zera, a w najlepszym momencie mogliśmy pochwalić się zyskiem 4,2 proc.
Dobre humory psuje nieco wynik szerokiego rynku, który w czasie listopadowego eksperymentu wzrósł o 3,2 proc. Boli nie tyle sama porażka, ile sposób, w jaki do niej doszło. Prawda jest bowiem taka, że portfel przez cały miesiąc był liderem wyścigu. Sił zabrakło w samej końcówce i na dwie sesje przed podsumowaniem listopada szeroki rynek wysunął się na prowadzenie. Powtórzyła się więc historia z września, kiedy również musieliśmy przełknąć gorycz porażki, o której zadecydowały niuanse przy mecie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeciwny kierunek, przynosząc posiadaczom ich akcji w bieżącym roku niemałe straty.
Zmniejszenie napięć geopolitycznych oraz większe nadzieje na luzowanie polityki pieniężnej w USA mogą dać paliwo do dalszych zwyżek na wschodzących rynkach akcji. Wiele z tych giełd dało w tym roku bardzo solidnie zarobić inwestorom.
Wyceny największych spółek z warszawskiego parkietu w 2025 roku w wielu przypadkach znacząco urosły, ale większość nie jest oderwana od fundamentów.
Połowa tygodnia przyniosła wyraźny wzrost kursu głównej pary walutowej, a wraz z tym umocnienie złotego. Rynek akcji jest w słabszej formie, ale silny złoty może sprawić, że nabierze wiatru w żagle. O ile napięcia geopolityczne znów nie zdołują wszystkich rynków.