Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Przemysław Tychmanowicz
Wyniki finansowe zebrane przez „Parkiet" wśród domów maklerskich potwierdzają to, o czym od dawna mówiło się w branży – brokerzy mają za sobą bardzo trudny okres. Spadek aktywności inwestorów na warszawskiej giełdzie oraz martwy przez niemal cały rok rynek IPO sprawił, że wyniki uzyskane w 2011 r. okazały się nie do powtórzenia. Brokerzy zaklinają rzeczywistość. Wierzą, że ten rok będzie dla nich lepszy. Mało kto jednak twierdzi, że wrócą złote czasy domów maklerskich. Częściej mówi się o „umiarkowanym optymizmie".
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeciwny kierunek, przynosząc posiadaczom ich akcji w bieżącym roku niemałe straty.
Zmniejszenie napięć geopolitycznych oraz większe nadzieje na luzowanie polityki pieniężnej w USA mogą dać paliwo do dalszych zwyżek na wschodzących rynkach akcji. Wiele z tych giełd dało w tym roku bardzo solidnie zarobić inwestorom.
Wyceny największych spółek z warszawskiego parkietu w 2025 roku w wielu przypadkach znacząco urosły, ale większość nie jest oderwana od fundamentów.
Połowa tygodnia przyniosła wyraźny wzrost kursu głównej pary walutowej, a wraz z tym umocnienie złotego. Rynek akcji jest w słabszej formie, ale silny złoty może sprawić, że nabierze wiatru w żagle. O ile napięcia geopolityczne znów nie zdołują wszystkich rynków.