Surowce: raczej korekta niż odbicie

Wiosenny wzrost indeksu surowcowego Bloomberga to głównie zasługa odbicia notowań ropy. Najważniejsze surowce indeksu mają jeszcze pewien potencjał wzrostu. Wszystko zależy jednak od dolara, bo fundamenty nie sprzyjają.

Publikacja: 21.05.2015 06:00

Surowce: raczej korekta niż odbicie

Foto: Bloomberg

W połowie marca Bloomberg Commodity Index (BCI), obejmujący ceny 22 najważniejszych towarów i surowców, odbił od dna i do połowy maja wzrósł o 8,8 proc., do 105 pkt. W ostatnich dniach wartość indeksu ponowne spada.

Marcowe odbicie nastąpiło po długim okresie spadku – rok temu bowiem wartość indeksu przekraczała 130 pkt. Fundamenty nie sprzyjają notowaniom surowców, negatywny wpływ miało także umocnienie dolara.

Prognozy analityków

Największy udział w BCI mają złoto, ropa naftowa, gaz ziemny, miedź i kukurydza. Ostatnia zwyżka indeksu to efekt wzrostu cen ropy (WTI o 27 proc., Brent o 20 proc.) oraz – mających znacznie mniejszą wagę – benzyny i oleju opałowego (po 19 proc.). Złoto i miedź podrożały o odpowiednio 6,6 i 12 proc.

Eksperci ankietowani przez Bloomberga spodziewają się, że główne surowce decydujące o wartości indeksu BCI będą drożeć. Mediana cen docelowych na IV kwartał tego roku dla złota to 1,22 tys. za uncję trojańską, czyli o 1 proc. powyżej bieżących notowań spotowych. W przypadku ropy WTI analitycy spodziewają się 11-proc. zwyżki, a ropy Brent 7-proc. Oczekiwana jest również znaczna zwyżka notowań gazu – o 26 proc. Średnia prognoz dla miedzi to 6,5 tys. USD za tonę, co oznacza prawie 5-proc. potencjał wzrostu.

Giganci na GPW zyskali

Na poprawie notowań surowców skorzystały notowane na GPW spółki z sektora.

Nieprzerwanie od początku tego roku drożeją papiery Orlenu – w sumie już o 50 proc., do 73 zł, zbliżając się do nielicznych najbardziej optymistycznych cen docelowych analityków.

Wykresy PGNiG i Lotosu zachowują się podobnie do Bloomberg Commodity Index – zwyżki rozpoczęły się w połowie marca i wytraciły tempo w połowie maja.

Przed korektą za akcje PGNIG płacono 6,75 zł (wzrost o 52 proc. od początku roku) – obecnie prawie 6,5 zł. Mediana cen docelowych dla akcji wydanych w ciągu ostatnich trzech miesięcy to 6,3 zł. Najlepsza wycena z rekomendacji to 7,5 zł. Za walory Lotosu płacono maksymalnie 31,59 zł (czyli o 25 proc. więcej niż na koniec ub.r.) – obecnie prawie 31 zł. Mediana cen docelowych wynosi 28,5 zł. Najwyższa wycena to 34,4 zł.

Akcje KGHM od początku roku do połowy maja podrożały o ponad 20 proc., do 131 zł. Bieżąca cena to ponad 125 zł. Mediana cen docelowych analityków wynosi 132 zł, a najwyższa wycena to 140 zł.

Gra na ropę

Jak wynika z majowej edycji Fund Manager Survey, ankiety przeprowadzonej przez Bank of America Merrill Lynch, nastawienie zarządzających aktywami do surowców poprawia się. Bessa na rynku papierów dłużnych powoduje, że fundusze rozglądają się za nowymi możliwościami lokowania pieniędzy. Z rozmów z zarządzającymi wynika, że nie ma jednak „ciągu" na surowce.

– Na pewno inwestorzy bardziej nastawiali się na odbicie notowań ropy po dotkliwych spadkach z końca zeszłego roku, niż grali pod dobre perspektywy dla rynku surowców – mówi Tomasz Wronka, zarządzający Skarbiec TFI.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?